Na płaskim emblemacie zginie napis pod tym wzorem
Ale dzisiaj nadejszła kolejna odsłona wiejskiego carbonowego szaleństwa
Szarpnąłem się za klamki z których już chrom odpada
Z racji, że carbonu miałem mało i jeden kawałek spitoliłem, to wrzucam tak, żeby pokazać, że się da
Ewentualnie zachęcić
Na początek trza nakleić, nagrzać i wypchnąć.
Bąbel trzeba obciąć najlepiej bez zadziorów, żeby się nie darło
I tak będzie się darło, ale najlepiej rozcinać w miejscach gdzie starczy jej do brzegu, po doklejeniu rozdarcia nie powinny już postępować. Nie wyszło mi to idealnie, ale na pierwszy rzut oka nie jest źle.
cały obwód należy podoklejać, żeby nie wracała przy nagrzewaniu
Zewnętrzną stronę też przygrzać i ponaciągać na krawędzie.
Wyszło znośnie, lecz nie do końca. Pasek był zbyt wąski i nie stykło na bokach i pod spodem, chociaż tam nie widać