licealistką sie podoba pewnie taka fura głośna,chciała poznac kierowce i pogadac...,ale chuj Harry dba o to ,żeby nie słyszały go... gratuluje...

no im pewnie tak ale licealistkOM może sie nie podobać


skąd Ty to bierzesz?

Plewis jesteś pisarzem dla dzieci z zawodu??

Głośnik jest po to aby było dobrze słychać a nie coś co się wydobywa z pod deski rozdzielczej .
A radia używam non stop w mojej małej miejscowości (8 tys mieszkańców) są takie naloty policji z Komendy Powiatowej że 4 radiowozy potrafią łapać naraz,więc wole słyszeć wszystko :p
Co do wydechu ja mam cichy bo mam już 18 lat i 177 miesięcy więc mnie nie rajcują takie klimaty.

No to mnie rozjebales. Używać radia w mieście i to tak małym? Radia używa się w trasie lub w dużym mieście żeby unikać korków. Jak jeżdżę u siebie po mieście (60 tys mieszkańców) to je wyłączam. No chyba, że mam chęć pomagać przyjezdnym znaleźć jakąś ulice. Czasem i u nas ustawia się policja ale ja po mieście jeżdżę przepisowo. Jak ktoś jeździ po małym mieście nasluchujac cb to albo non stop zapierdala (co jest debilizmem w terenie zabudowanym) albo jeździ najebany albo wozi jakiś lewy towar. Sory za ot ale jak czegoś nie rozumiem to lubię to mieć wyjaśnione. A,że nie rozumiem dziurawienia wnętrza preli dla tak głupiego powodu to chyba sam rozumiesz...

A ja wrecz przeciwnie sie nie dziwie... bedzie chciał wywalic radio to kupi te plastiki podziurawione za grosze a przynajmniej radio sie nie wala po całym aucie lub nie przeszkadza gdzies pod lewa noga pasazera. Ja sam nie miałem gdzie zamontowac to musiałem z boku i tak przykrecic uchwyt i bez dziurawienia sie nie obeszło a ciagle ktos z pasazerów narzekał je go radio koli w noge

Co do uzywania cb w miescie to w krakowie sie nie da za bardzo bo jest na nim taki zgiełk i natłok rozmów ,przeklenstw, bekań itp itd ze właczam dopiero jak wyjade za miasto...
A w małym miescie to rozumiem chłopaka... pewnie pare hondziawek w miescie i inne sciganty w vw sa lakomym kaskiem dla miejscowej władzy chetnej sie wykazac zabraniem dowodu za np wystajace opony, głosny wydech lub zółte zarówki

Ja nie zapomne policajntów z czerska jak z Moocha bylismy juz w czersku jadac na zlot... Mooha z ksenonami w tym jeden nie dziaalł bo sie kabel od przetwornicy przetarł jechał za mna a ja ksenony soczewki i wyjezdzajac z podporzadkowanej ustapiłem radiowozowi po czym wyjechałem za nim a moocha za mna a oni myk w zatoczke i mnie halt... Moha pojechał dalej a oni do mnie ze to chyba nie seryjne swiatła... ja na to ze ksenony z soczewkami z USA i do tego sa spryski . A poziomowanie jest? ja na to ze jest tylko trzeba auto dzwignac bo sie głowy nie wsadzi zeby zobaczyc czujnik.... chłopy popatrzyły i juz do wydechu sie nawet nie przypiepszali tylko machneli reka i puscili Ale mieli chetke na dowodzik...

Mały, czytaj ze zrozumieniem. Mam takie samo CB w miejscu po zapalniczce i słychać czysto i wyraźnie bez głośnika. Jeśli już ktoś upiera się na głośnik to można go zamontować w miejscu niewidocznym niczego nie dziurawiąc, np za schowkiem.

No i nie wmawiaj mi, że posiadanie CB to recepta na niestracenie dowodu rejestracyjnego. Patrole przy drogach zatrzymują auta przekraczające prędkość i jadące bez świateł. A jak patrol się kręci to i CB nie pomoże. Szkoda tylko, że takie ryczące wynalazki nie tracą dowodów podczas przeglądu ale Polska to jeszcze trzeci świat jeśli chodzi o te sprawy. Zrobiłem już kilkaset tysięcy kilometrów po całej Polsce z włączonym CB i jeszcze nigdy nie pomogło mi ono w sytuacji zatrzymania przez jadący patrol, szczególnie w małych aglomeracjach. Trasa - prędkość, miasto - korki. No i najważniejsze to informacje o jadących karetkach. Słysząc w radiu, że taki pojazd jedzie można sobie spokojnie znaleźć zatoczkę albo równe pobocze.

cb to nie recepta ale jak ktos korzysta to czasem ratuje dupe... ale jak chciał miec głosnik pod recznym to niech ma.... sam wiesz ze ten plastik sam bys oddał za darmo a i tak ładnie wkomponował ten głosnik i wg mnie wcale on nie szpeci

Jeżdżę przepisowo bo wożę dzieci do szkoły ale u nas w gminie już dawno okrzykneli gminą policyjną gdze się nie ruszysz to kontrola a ciężko poruszać się 50 wszędzíe i zawsze . Łapią za wszystko i wszedzie

O takiej nagonce nie słyszałem. Na szczęście nie wszędzie jest tak przechlapane.

Masz rację mały, taki plastik nie ma żadnej wartości handlowej.

ja nie mam, nie miałem i mieć nie będę cb bo zamiast słuchać ludzi inteligentnych inaczej co mi nerwy szarpią wolę słuchać muzyki przy której się zrelaksuje nawet jak w służbowych autach jest ten szatański wynalazek to go nie używam a najbardziej rozwalają mnie baty na 3 metry na trupie wartym mniej niż cb radio

Z racji tego że autem pokonuje krótkie odcinki 2-3 km postanowiłem zamontować u siebie taki patent podgrzewacz cieczy w reduktorze . Narazie wszystko jest w fazie testów ale na małym obiegu czyli przy zamkniętym termostacie płyn nagrzewa się o wiele szybciej ,choć teraz są temperatury powyżej 0 więc trzeba poczekać na zmianę pogody

Słabo wyglądają te uszczelnienia.
Zestaw z grzałką w blok zaczyna się od 300 zł, więc...

Jak robisz takie przebiegi to rozsadniej jest jeździć za samej benzynie.

W dzisiejszych czasach w dobie gps-ów i yanosika CB według mnie nie ma sensu, chyba ze do gadania sobie z jakas ekipa.