Witam
Jestem na tym forum już od jakiegoś czasu, więc postanowiłem pokazać Wam moją szarą mychę.
No więc auto zostało przyprowadzone z reichu ok 3 lat temu. Właściciel handlarz chciał ją dla siebie, ale coś mu się odwidziało i postawił ją pod warsztatem mojego ojca. I tak sobie stała przez ponad rok. Zainteresował się nią w końcu wspólnik ojca. Wyjął ją z krzaków i doprowadził pod względem mechanicznym do porządku. Rok jeździła sobie nią dookoła komina jego dziewucha. W momencie kiedy ja zajeździłem swojego civica i zacząłem rozglądać się za czymś innym okazało się, że brzydula jest na sell. Auto wydało mi się ciekawe więc decyzje podjąłem w ciągu kilku minut i już po kilku godzinach prela stała w poznańskim garażu
I nie żałuję
Od tego czasu zacząłem auto doprowadzać do porządku, bo było nieco zapuszczone.
Ja zrobiłem w nim nieszczęsne łączniki gaźników i kilka pierdółek. Z ingerencji mechanicznych doszło obniżenie zawieszenia na sprężynach -40mm.
MODEL: BA4
SILNIK: B20A3
ROK: 1991
KOLOR:szary
SKRZYNIA: manualna
HAMULCE: seria
WYDECH: dziurawa seria
WYPOSAŻENIE: brak
Zawieszenie : sprężyny no name -40mm
PLANY:
- ogarnięcie blachy przy progach i pomalowanie błotnika lewego tylnego oraz maski,
-większa gleba,
-inne koło,
-naprawa anteny.
A tak to wygląda :
Mi się podoba (hot rod taki prawie 
) ale tak czy srak wyleci, bo najzwyczajniej jest to niewygodne .
No i dbać o te auta trzeba, bo już jest ich bardzo mało (odkąd ją mam, minąłem się z 3cim genem tylko raz)
Po świętach oddaje ją do Lubonia - tam są goście, którzy dobrze ogarniają temat .
