Siema.
Zakładam nowy temat , ponieważ w dniu 9 maja w swoje urodziny sprawiłem sobie preznt. A jest nim biała Darkowa Prelude. Znana bardziej "starym" forumowiczom. Temat był jej ale na starym forum.
A wiec:
HONDA PRELUDE BA4 oryginalne 2.0i-16 ale juz nie do konca seryjne ale o tym dalej.

Pierwsza rejestracja : 11.06.1991
Przebieg: 145tyś.
Silnik: 7 lat temu było B20A9 , ale za dużo nie nie najeździło w posiadaniu Darka.
Teraz jest H22A JDM.
Silnik przeszedł dwa latea temu gruntowny remont. Rozebrany do zera i ostatniej śrubki. Składany na nowych częściach takich jak pierścienie, uszczelniacze itp. Zostały podczas remontu wywalone wałki balansujące.
Skrzynia: M2B4 ze szpera.
Dolot: Stożek, z kolektora wywalone motyle.
Wydech: Kolektor Accorda Type R , dalej zrobiony przelot zrobiony z znalezionych rurek na warsztacie i poprowadzony na wprost pod bakiem. Fajnie buczy , nie tak jak wszystkie inne Hondy. A no i strzelić marchewką też potrafi.
Zawias: Z tego co wiem to czarne Eibachy tylko reszta seria.
Wyposażenie: Skórzana tapicerka , el. Lusterka i el. Składane ( nie działają aktualnie ale naprawi się) , pasy trzypunktowe z tyłu ( zaczepy nie pasują pod klamry. Może wiecie od czego pasują?) , dołożony 4WS , jakieś głośniki z przodu są i dobrze grają.
Felgi: Oryginalne SSR Type X 15" na których są Toyo Proxes R1R.
Plany:
- Darek dał mi zaciski od Legenda dwutłoczkowe więc montaż ich.
- Darek kusi wsadzeniem kolekatora dolotowego z K20 z TypeR Ufo. Chociaż kusi też kompresorem , który dalej czeka.
-Zrobienie zabudowy na aku bo jest w bagażniku.
-Ogarnięcie detali.

I to by było na tyle.

Troche fotek w galerii Darka.
https://picasaweb.google.com/pladearbej ... BA4H22A4WS

I coś ode mnie.

Z nowości.
Prelude otrzymała zaciski z Legenda.
Z dalszych planów ogarniecie budy czyli pare detali.
Zwiększenie mocy , tak jak był początkowy zamysł w tej budzie za czasów posiadania Darka.
A aktualnie Prelude już nie jest jeżdżona.

Tydzień temu dzielnie walczyła na 1/4 mili uzyskując najlepszy swój czas 14,624 bez czasu reakcji. I uzyskała juz po raz drugi 3 miejsce w klasie.

No ładnie ładnie Jakbym byl na tej 1/4 to bys mial 4 miejsce
Poka jak tam masz pod maska nadlubane bo musze delikatnie u siebie cos pomajstrowac a jest kilka koncepcji i szukam jak to jest rozwiazane u innych
Zbieram sie do zalozenia jakiejs galerii wiec chyba beda 2 biale "siostry"

U mnie to bez rewelacji pod maską. To byl mój drugi raz jak startowałem i juz lepiej poszło. Przesadziłem ze spuszczeniem powietrza z opon przednich. mialem 0,8 bara... A Ty jakie czasy kręcisz? I skąd jesteś tak wgl?

Zadnych czasow jeszcze nie krece
Czyli dolot siedzi w komorze ... U mnie to zabiera pare KM i Nm
Ale dzisiaj widzialem sie z Drajwerem i opisam mi na zywo jak to bylo w oryginale co dla mnie jest dosc istotne
Musze cos zadzialac w tej kwestii , ogarnac portki jak Waw mi je "w koncu wysle" i jeszcze kilka przerobk a pozniej to juz tylko worki $$$ albo T

Obecnie Warszawa od dluzszego czasu...
tu masz troche wiecej co i jak skad itd to sie wzielo
http://forum.hondaprelude.pl/viewtopic. ... 21#p812721
Zrobie galerie i tu tylko czasu na opis troche brak ale idzie w dobym kierunku

W końcu bezawaryjnej i bezpiecznej jazdy życzę. Nigdy jej nie założyłem tematu, nawet na starym forum. Wiem, że jest w dobrych rękach, dbaj o nią .

Siemka.
Dawno nic nie było.
Przygotowania do sezonu trochę późno się zaczęły bo dopiero w kwietniu.
Musiałem wyciągnąć silnik gdyż niestety skrzynia focha strzelila i nie miałem przez cały sezon biegu wstecznego.
Tak więc silnik został wyciągnięty z dużą pomocą Darka. Skrzynia zawieziona do znajomego, który ogarnął mi ją.
I jak już tak silnik leżał na wierzchu to pomyślałem, ze fajnie było by go odświeżyć.
Tak więc silnik został umyty , rozebrany z osprzętu i pomalowany. Osprzęt typu plasticzki alternator , kolektory tez pomalowane.
No i fajnie było zmienić też kolor pokrywy zaworów. Dużo pomysłów było. I uparłem się na fiolet. Darek niezbyt był przekonany ale jak ja polakierował to zmienił zdanie.
Wleciały nowe Toyo Proxes R1R 205/50/15.
I tyle na ten sezon.
Kompresor zakupiony i czeka na wsadzenie na następny sezon. Mam nadzieje , że podołam finansowo żeby to zrobić.

A i Prelude zaliczyłem wyścigi na 1/4mili. W klasie udało zająć się 2 miejsce.

z ciekawości jaki czas udało się zając,by stanąć na podium?

Pytanie - czy to jest dawne auto Pica z Barlinka?

Marcin, odpowiedź masz w opisie. To była prela Darka ze Szczecina.
Picowa ładnych parę lat temu trafiła do PatySa ale chyba nie przetrwała bo wiem, że mam u siebie blok silnika z jego preli.

Biała pokrywa zaworów była by lepszejsza No i jakaś rozpórka by się przydała (no chyba ze do 1/4 lepiej jak buda jest miększa) Kompresor bym sobie darował, pare koni wiecej, wycie jak stary dyfer z poloneza a wiecej grzebania niz przy turbo a i tak pasek się bedzie slizgał choćby nie wiem co i max 0,6 bara bedzie i moze do 280hp by się zblizyło ... lepiej porządna turbina na sofcie zrobiona z głową pod dalsze podniesienia mocy... H22A jak z miekkim ujem w cyckach kozy powinno wytrzymac bara a to już ze 300+ by było....

230KM wydmucha bez kompresorów i turbo. Jak się uturbi i powtórzy mega drogi mi mega fajny wyczyn DmOcha, który rozkręcił H22 do 450KM to skończy się ukręconymi półosiami, dlatego odradzam. To tylko FWD. Już przy 200 KM prela III gen jest ciężka do opanowania. Jak ma być lekko to lepiej podłubać przy innym aucie, np civicu IV lub V gen. Ta nie ma czego odchudzać a wpakować da się H22 i K20.
Co do preli z tematu i tego co się teraz z nią dzieje to wszystko na plus. Jestem pełen podziwu i mocno kibicuję. Raz miałem białego polifta i wg mnie ten kolor pasuje mega do tego auta. Wygląda niepozornie ale jak ma takiego diabła pod maską to pewnie potrafi niejednego zaskoczyć. Wygląda mega i jedzie mega. I chyba o to chodzi. Powodzenia Piotrasss!

A więc tak.
Plewis na oponach 195/55/15 przy ciśnieniu 0,8 bara udało mi się wykręcić 14,6xx bez czasu reakcji.
Na 205/50/15 przy ciśnieniu 1 powyżej bara , nie pamiętam ile dokladnie to 14,9xx z tym że mokra nawierzchnia.

Marcin. To nie jest Pica. Tak jak Drajwer napisał. To była Prelude Darka , który użytkował ją przez 7 lat. Ja jestem ogólnie jej 3 właścicielem.

Maly. Co do pokrywy , kwestia gustu. Chciałem coś żywszego. Już za biało było by. Mi sie ten kolor mega podoba i pasuje. Po za tym biała pokrywę ma juz Przemek w G22.
Rozpórka będzie jak będą fundusze. na 1/4 mili jeżdżę rzadko , na spontanie.

Co do kompresora , każdy robi jak uważa. Mi wycie nie przeszkadza bo i tak mam głośno przez wydech w aucie. Turbo było by lepsze i koszta większe , i wlasnie więcej rzeźby. Kompresor od domu da mocy wiec będzie to już jechać. Kompresor mam dedykowany JRSC , więc jedyna rzeźba to chłodzenie powietrza i oleju. Wydmucha ile wydmucha i na tą budę wtedy już wystarczy. Czy to będzie 280 czy 300 Po co 450KM jak zero trakcji będzie przy takiej mocy w ośce.
Kompresor montowany też będzie z głową. Dlatego teraz odpuściłem na ten sezon. M.in żeby uzbierać pieniądze na EMU co by bezpiecznie było.

Drajwer dziękuję za miłe slowa. Dla mnie ten kolor jest idealny i najlepiej pasuje do polifta. Staram sie dbać i żeby ciągle coś było na plus.
Z zewnątrz i wewnątrz ma wyglądać seryjnie. Lekka gleba z fajnym sportowym kołem. W kabinie total seria. Nooo...... Jedynie pod maska nie seryjnie.
Codziennie też juz nie jeżdżę. Lepsza frajda z jazdy jak po kilku dniach wycigne z garażu ją i przejadę sie i objadę jakieś BMW , Mercedesa czy coś innego.

Zapomniałem dodać , że wsadzone zostały jeszcze Tokico Blue. Prowadzenie jak było dla mnie fenomalne na serii amorach , to teraz jest megaaaaaaaaa....

No i jeszcze jedna fotka.

Potwierdzam właśnie w tym kolorze pokrywa wygląda mega ciekawie heh i tak jest pusto w komorze więc musi być jakiś akcent... Ogólnie super wygląda, tylko trochę gorzej od mojej

Co masz ma myśli gorzej?