Gratuluję. Powoli, własnymi środkami ale byle do przodu.
Jaki kolorek kładziesz?

polecam kolor z mazdy, ten "bordowy". miażdży suty jak auto jest czyste

Na preli leży do bani viewtopic.php?f=20&t=2384&start=90 to jest dokładnie ten kolor i jakoś szału nie robi, do mazdy pasi a do preli nie.
Moim zdaniem taka zieleń jak miał ktoś od ciebie jest świetna, ewentualnie biała perła z fiata 500

super pomysł, kolejne białe auto a i czarna felga, najlepiej 15 cali tak żeby jej nie było widać ale mi się hejter ostatnio włączył

Ale zupełnie serio, moim skromnym zdaniem mając do pomalowania auto są dwie opcje. Albo chcesz mieć oryginał i malujesz jeszcze raz na ten sam kolor (nie wiem po co bo przecież i tak to już nie będzie oryginał, no ale można tak zrobić) albo robisz coś żeby nie być jednym z wielu i nie mieć białej albo czerwonej preludy. Ładowanie walizek pieniędzy w auto po to żeby nie wyróżniać się w tłumie szarej rzeczywistości to totalne nieporozumienie. Od ponad roku oklejam auta, bardzo często klient przychodzi i chce "jakiś szary" albo , o zgrozo , czarny mat, "bo tak jest super, widziałem wiele razy". I ok, jak się uprze to zrobimy mu tak jak chce, ale póki co tylko jedno auto okleiliśmy na czarny mat (który utrzymać w stanie przyzwoitości jest szalenie trudno, jeśli to daily a zwłaszcza samochód firmowy o który wiemy jak sie dba ) tylko i wyłącznie dlatego że taka była koncepcja oklejenia reklamowego. Reszta jak widzi wzorniki , widzi kilkadziesiąt różnych kolorów ( w przypadku lakieru możliwości są jeszcze większe ) to cipieje z mnogości wyboru. I cieszy mnie to że są tacy ludzie, bo przynajmniej później nie jest nudno na ulicach a wystarczy iść do lakierniczego lub poszperać kilka wieczorów w internecie i znaleźć sobie super kolor

MrRnk , serio , jest 2:48 a mi się zebrało na przemówienia zrób coś innego, błagam weź ten kolor z mazdy, nasyp tam brokatu , xyralica i 3 litry perły , wymieszaj to chochlą do zupy i ciesz się z zajebistości swojego samochodu
nie słuchaj Harrego bo on coś tam bredzi, pewnie za dużo pije i stąd te posty

Mooha właśnie tak zrobię, ale chochlę do zupy odpuszczę okej ?

Działają teraz ?