Fajnie wygląda teraz ten hebel. I cieszę się, że wszystko ok.

Ładna bestyjka .Tylko pucować i jeździć

dzięki Aga za dobre słowo ... jakby co pamiętam, jestem Twoim dłużnikiem

no jasne, wiadomo kto montował heh

Zawziąłem się i dołożyłem śnieżynce zdolność hamowania tyłem i ręcznym 100 % udana regeneracja, jest dobrze, przestała rzucać tyłkiem

prowadnice nowe dawałeś? rozumiem, że wszystko piaskowałeś?

hamulce na tyle kompletnie nie działały, ręczny zero, nożny zero - nawet tarcze i klocki nie zdążyły się skończyć -, przy demontażu praktycznie się "wysypały", prowadnice trzeba było wypalać
ogólnie wszystko wypiaskowane zaciski, jarzmo, wszystkie śruby, podkładki, nakrętki, osłona - śruby poszły w ocynk, a reszta malowanie proszkowe
prowadnice po wypiaskowaniu i ocynkowaniu zostały stare, lekko chodzą
wymieniałem tłoczki oczywiście i gumki, no i całe bebechy wyczyściłem i złożyłem od nowa - robota dla ludzi o stalowych nerwach, szczególnie zakładanie pierścieni zabezpieczających sprężyny

A łożyska igiełkowe ośki dzwigni recznego czym zastąpiłeś?
Moim najwiekszym koszmarem było załozenie gumki (osłony przeciwkurzowej) tłoczka.... segery to pikuś jak masz odpowiednie szczypce

eee ... myślę, że niczym ... a o tych łożyskach to nie przekleństwo ? może mi przetłumaczysz na polski na pw, żeby wstydu nie robić ... czyli jak nie wiem co i działa, znaczy nie dotykałem tego
segery jak segery, najgorzej było ścisnąć sprężyny metodą domową bez narzędzi, dwa dni walki z nasadką 16, 5-złotówką i ściskiem stolarskim i jest

Ręczny brzytwa i nie ruszałeś tych łożysk? Czyli nie było tragedii z zaciskami.

a widzisz nawet nie wiedziałem, że to dotykałem czyściłem całość bo też była tam kupa rdzy, szlamu i nie wiem czego jeszcze ... kanał był piaskowany, łożysko wymyte i nasmarowane, ośka odrdzewiona, no i guma wymieniona, całość mechanizmu, dźwigienka, sprężyna, sworzeń, śruba wypiaskowane i ocynkowane

Zaszły zmiany ...
Dla przeciwników czarnych klap


Chyba lepiej

Lepiej w chooj, żekłbym

Lepiej. Między innymi przez spoiler.

Hubert, jak lakiernik poradził sobie z kolorem?

Można piwo postawić albo skarpetki suszyć
Jak dla mnie klapa na 500+ ale dupcia Prelki bez spojlera ma wiekszy urok