Jak dla mnie alu tragedia.

Na żywo wyglądają znośnie. A malowanie tez zrobi swoje. Jak później będzie słabo to zawsze można sprzedać.

Myślę że jakbyś obecne ogarnoł swoje w biały kolor byłoby miodzio a jak będziesz chciał je sprzedać to daj znać ::)

Na starym forum była taka zasada żebyś mi za tego orta ogarnął piwko.

Widziana przed chwila tj. Kolo 17.20 jak skręcała z Walerego Sławka w kamieńskiego w kierunku r. Matecznego. Ale się blyszczala

i musiał je myć co 4 kilometry....najbardziej zdupiony kolor na felgi, serio. chyba że ktoś lubi jeździć syfem to polecam

Ja na co dzień miałem białe fele - na początku w preli a potem w civicu. Nie były zasyfione. Klocki pylą przy większych prędkościach więc tak naprawdę po trasie felgi były brudniejsze niż reszta auta. Jak ktoś lubi żeby auto się wyróżniało to biała felga jest świetnym rozwiązaniem. A już do czerwonej budy pasuje wg mnie idealnie.

mam białe felgi w alfie
co prawda robią robotę,zwłaszcza z czerwonym lakierem
ale czyszczenie ich co drugi dzień bywa męczące:)
i to jazda tylko w mieście

To nie jest tak, że w Pralce nic się nie dzieje. Dzisiaj, jak się spotkałem z kolegą ze strony motokiller.pl, bo akurat był w moich okolicach, to usłyszałem, że coś mi się obija w układzie wydechowym. Do wymiany była siatka - połączenie elastyczne pomiędzy kolektorem 4-2-1 a resztą wydechu. Cena? 84zł z robocizną, ponieważ siatka kosztowała mnie 54zł. Dostatnio też zaczęły mi piszczeć hamulce przód. Nie mam pojęcia czemu. Zbieram pieniądze na nowe tarcze, oraz klocki hamulcowe, ponieważ jak hamuję, to lekko wibruje mi kierownica i słyszę nieprzyjemny dźwięk. Prawdopodobnie mam skrzywione tarcze, i to może być problemem. Całość myślę, że się zamknie w 300złotych. Po tej wymianie będę miał odnowiony układ hamulcowy w prawie całości. Brakuje jeszcze tylko węży gumowych wymienić na stalowy oplot, ale i na to przyjdzie czas. Niedługo też będzie się zbliżała wymiana opon na zimowe, oraz oleju. Zima idzie, więc trzeba oszczędzać na różne modyfikacje i naprawy na następny sezon. Do wiosny chciałbym przemalować nowe 17", zrobić sleepy eyes, custom recrator, zrobić końcówki wydechu i wiele, wiele innych rzeczy w mechanice. Kto wie, może 16v na wtrysku?

Ten elastyczny łącznik nazywamy potocznie plecionką.


Za 300zł to najtańsze badziewie kupisz. Dopłać stówkę to wybór będziesz miał lepszy. Jeśli tarcze biją to musi być tego przyczyna. Może któryś tłoczek się przycina bo dostał korozji. Sprawdź dokładnie tłoczki i jarzma. Zestaw naprawczy to koszt ok 150zł a będziesz miał zapewniony spokój. Najpierw bezpieczeństwo, potem mody.

Dzięki za info, co do plecionki

Mam świeżo zregenerowane zaciski hamulcowe. Hamulce piszczą mi od tygodnia przed regeneracją. Wiem, bezpieczeństwo przede wszystkim. Musze dokładnie obejrzeć zaciski, bo mogło coś tam się niedobrego zrobić. Przy hamowaniu lekko ściąga mi w prawo, więc coś może być na rzeczy. Jak będę brał nowe tarcze oraz klocki to co jest godnego polecenia?

Co do klocków to z niższej/średniej półki w cenie ok 120zł kupisz TRW, brązowe kashyiamy (podobno ostatnio się popsuły i piszczą). Odradzam czarne EBC ale polecam zielone EBC (choć trochę kosztują). Jeśli przy hamowaniu ściąga w prawo to sprawdź czy przypadkiem przy przyspieszaniu nie ściąga w lewo. Jeśli tak to masz wywalone gumy na przednim prawym drążku łączącym przedni dolny wahacz z traction barem (przednią belką zawieszenia).

Masz EX'a, więc bierz ode mnie NISSHINBO, napiszę krótko - lepszych klocków w tej cenie nie znajdziesz.

http://www.olx.pl/oferta/klocki-hamulco ... aAzBT.html

Wiem co jest z silnikiem. Panewka się obróciła na wale. Wał idzie do szlifu, kupić nowe panewki, uszczelki, uszczelniacze i jeździć, bo nudzi mi się za prelą...

wał bedziesz szlifował ,serio?? powodzenia..