jak chodzi o ładowanie to altek do roboty albo wymiany....

Po dłuzszej nieobecności ale przeglądaniu forum i zbieraniu informacji czas aby przypomnieć o sobie a wiec A7 wygląda teraz tak:

A praleczka tak:



A wszystko to zaczęło sie od uszkodzenia gaźników jakoś w październiku i postanowiłem nie naprawiac tego gdyż
wydawało mi sie nie opłacalne skoro mam dawce na podwórku, no i zaczeło sie rozbieranie i kompletowanie co niektórych cześci głównie dzieki forum.
A teraz troche planów, na początku czerwca autko idzie do znajomego blacharza gdzie wszystko zostanie zrobione wraz z pomalowaniem

Co do silnika to paneweczki głowne i na korby wraz z pierścieniami wpadna jakoś pod koniec czerwca a głowica pójdzie do ogólnej naprawy, i tak mysle na jesien złożyć silnik wraz z zawieszeniem na poli i springi -6cm, do tego heble 282 jakaś ładna felga 16' lub 17' ale do tego jeszcze daleko.
To tak po krótce o planach, teraz potrzebuje $$$ i duzo wolnego czasu czego u mnie brakuje, ale postaram sie go znalezc na wszystko.

Powodzenia w remoncie - niedawno był gość który wszystko rozbebrał i zabrakło kasy i chęci żeby to skończyć... Mam nadzięję, że się uda i moje progi dobrze posłużą

Po zdjęciach widze, że rdza u Ciebie to absolutny standard - nie ma tego za wiele także luzik Jaki kolorek będzie?

Kojarze ten projek na tablicy chyba za 2500 lub 4000 stoi, nie jestem teraz pewny ale forum staram sie odwiedzac regularnie i orientuje sie troche co tu sie dzieje
Co do rdzy to faktycznie tragedii nie ma ale dziura w bagażniku jest no i te nadkola wraz z progami ale nadkola zrobi a progi to wiadomo założe te od ciebie a kolor jest jeszcze blizej nie okreslony bo nie moge sie zdecydowac ale zanim do tego dojdzie to jeszcze jeszcze wiec nie zaprzatam sobie tym głowy, teraz to silnik i zawieszenie