aż szkoda zakładać na auto

A pier ma świecić i jezdzić ;D

Co to za lakier??? szlifowales zaciski???

Tak szlifowane, czerwony z rala i klar na to.

zaciski petarda,obawiam sie tylko,ze spali sie farba przy intensywnej ekspoatacji,ale szacun za detale

Hahah będzie dobrze

Paląco wysoka temperatura zacisków to jest mit, ja teraz lakieruję zaciski farbą poliuretanową stosowaną do lakierowania np maszyn przemysłowych i nic się z nią nie dzieje, a lakier proszkowy jest wypalany w temperaturze rzędu 160 stopni, więc tym bardziej nic mu nie grozi. Bardziej bałbym się o korozję. Moje zaciski przednie, najpierw wypiaskowane i polakierowane proszkowo po niecałym roku czasu mają wykwity rdzy. Teraz za każdym razem jak piaskuję zaciski, traktuję je od razu kwasem fosforowym w stężeniu ~25% i dopiero wtedy rdza, której nie widać po piaskowaniu, a która nadal jest, pięknie się pasywuje i jest spokój. Na to idzie dopiero lakier.

ja jak komuś regeneruje zaciski to piaskuje je a później daje do cynowania (15zł/szt) a po cynowaniu dopiero lakier, napewno długo wytrzyma

czy aby na pewno mit?
https://www.youtube.com/watch?v=c_ItwLcBw5Q

no 160-200 stopni moje akurat w okolo 190 stopni jak pamietam temperature pieca, ogólnie proszek jest odporny na wysokie temperatury to im nic nie grozi, Wytrzyma wytrzyma ;P

w sumie tu lepszy test...
https://www.youtube.com/watch?v=oYod1Z0kPY8

no to 3mam kciuki

Harry, cynowania czy cynkowania? Jeśli do cynkowania to ok, bo zanim Ci to pocynkują, muszą najpierw wytrawić w kwasie czyli to co ja robię we własnym zakresie tj chemiczne usuwanie rdzy.

Plewis, to są testy bardziej na granicę ludzkiej głupoty niż na cokolwiek innego Nie sądzę, żeby nawet podczas ostrej jazdy po torze zacisk się aż tak rozgrzał. Tym bardziej w lekkiej Hondzie, bo pewnie co innego jak się jeździ 1,5 tonowym klocem

albo prawie 2 tonowym... HAHA ja mam zaciski alu ,wiec jestem spokojny

Alu też się topi