Tak jak pisałem że wstawię pare fotek to wstawiam tym czasem pare informacji
silnik f18b2 1.8 vtec 136 kucy seria układ wydechowy i dolotowy seryjny
wszystko seria tylko sprzęgło zostało wymienione na exedy, kolor tak jak widać taki jaśniejszy granat.

jakie plany no na pewno accord będzie przybierał z czasem bardziej sportowego wyglądu
czyli będzie wchodziła powoli z czasem stylizacja type r
silnikowo na pewno w planach lekkie koło zamachowe jakiś dolot sportowy z filtrem stożkowym
no i dalsze kombinacje żeby zwiększyć osiągi
niebawem zakładany będzie układ wydechowy cały przelot remus.

Jeszcze dupa

Fajny dupowoz. Też kiedyś o takim myślałem. A po co chcesz go przerabiać z wyglądu na typeR i zwiększać moc? Nie lepiej dozbierac kasę i kupić oryginalnego typeR? Takie auta lepiej się sprzedają jak są w serii. Jedynie większe koło i można śmigac.

Sory że dopiero teraz odpisuje. Zobaczymy jak to wyjdzie chciałem go trochę podszykować pod swój gust czyli ( gleba, felga itd ) nie chce robić kaszanki, tymczasem szukam kogoś kto mi w miarę tanio zrobił to koło. w przyszłym tygodniu jadę na szyby i może wpadnie jakaś lepsza felga ze sportowego wydechu zrezygnuje po założeniu układu dolotowego oraz stożka zrobiło się bardzo głośno jedyne co zrobiłem z wydechem to wywaliłem katalizator (cały się w środku rozsypał) zamiast tego wstawiłem sportową strumienice z emulatorem na sondę. Jeżeli wpadnie trochę grosza będę tworzył dalej jak będę miał świeże zdjęcia i kiedy będę miał czas to wrzucę więcej fotek

W którym roku był lift tego modelu?

od 2000 roku chyba i do końca jak szły czyli październik 2002

Sory że tak długo mnie nie było na razie w acco zrobiła się mała nieszczęśliwa usterka ukręciła i urwała się śruba (szpilka) od prawego przedniego koła, wahacz pół ośka rozdupcone, stabilizator skrętu też. Przyczyna przy 90- 100 na godzinę wjechałem w odkrytą studzienkę u nas na Radzyminie całe koło wpadło do środka na skręconej kierownicy w momencie kiedy próbowałem w ostatniej chwili ją ominąć przyblokowane koło pod wpływem szarpnięcia i prędkości rozwaliło to co wymieniłem. Koło wybiło się potem po krawędzi studzienki jak i cały samochód podskoczył na szczęście 2 koło dało radę ominąć przeszkodę ale kiedy było po wszystkim mogłem zmieniać pas ruchu z lewego na prawy bez ruszania kierownicą i mieć wibracje całego samochodu. Pół ośka wymieniona została wczoraj. dalej potrzebuje magika który potrafił by to naprawić wszystko wraz ze zbieżnością ponieważ mój aktualnie jest chory i leży w szpitalu a potrzebny mi samochód na piątek bo lecę nad morze