PRELUDE3
http://prelude3web.com.pl/forum/

Rover w cenie roweru
http://prelude3web.com.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=2615
Strona 5 z 6

Autor:  maly2001 [ 20 lut 2015, 15:30 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

A nie dasz radia rady wsadzic glebiej? Albo sama klapke jakos zdemontowac?

Autor:  drajwer [ 20 lut 2015, 17:28 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Właśnie o to chodzi, że to nic nie da. A przy klapce nie ma żadnych widocznych śrubek żeby ją zdemontować. Ścierwiasty ten accord. W preli jest znacznie łatwiejszy dostęp do wszystkiego.

Autor:  Piter [ 21 lut 2015, 1:41 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

drajwer napisał(a):
Właśnie o to chodzi, że to nic nie da. A przy klapce nie ma żadnych widocznych śrubek żeby ją zdemontować. Ścierwiasty ten accord. W preli jest znacznie łatwiejszy dostęp do wszystkiego.

było sobie kupić porządnego accorda ;) Miałbyś i półeczkę itp. :P

Autor:  drajwer [ 21 lut 2015, 9:49 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Piotruś, kiedy go kupowałem miałem w kieszeni tysiąc złotch, resztę pożyczyłem. To najporządniejszy accord jakiego mogłem kupić do 4 tys zł. :)

Autor:  maly2001 [ 21 lut 2015, 10:12 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Tak czy siak i tak bym sie za to zabrał na Twoim miejscu albo zmienił radio. W Roverze jest chociaz długie wyżłobienie w desce pod szybą z korytkiem gumowym i jest gdzie kłasc różne przedmioty....

Autor:  drajwer [ 21 lut 2015, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

maly2001 napisał(a):
Tak czy siak i tak bym sie za to zabrał na Twoim miejscu albo zmienił radio. W Roverze jest chociaz długie wyżłobienie w desce pod szybą z korytkiem gumowym i jest gdzie kłasc różne przedmioty....

A to dlatego, że nie masz poduszek powietrznych, których brak dyskwalifikuje dla mnie to auto jako codzienny dupowóz. Gdyby ich nie było w accordzie to bym go nie kupił. Więc brak pułeczki przeboleję. A może w lato porzeźbię coś z tą pułeczką pod radiem. Samego radia nie chce mi się zmieniac. Póki gra i zmienia stacje to zostanie tam gdzie jest. :)

Autor:  Domel [ 21 lut 2015, 18:45 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

drajwer napisał(a):
A to dlatego, że nie masz poduszek powietrznych, których brak dyskwalifikuje dla mnie to auto jako codzienny dupowóz. Gdyby ich nie było w accordzie to bym go nie kupił.


jesteś pewny, że działają? mój kolega jak kupił samochód też tak myślał, dopóki nie uderzył w drzewo

Autor:  maly2001 [ 21 lut 2015, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

A dla mnie wrecz przeciwnie, brak poduszek czy absu to dla mnie plus :)

Autor:  drajwer [ 21 lut 2015, 18:49 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Jeśli kontrolka poduszek gaśnie osobno od innych kontrolek a auto nie nosi śladów kolizji to działają. W przypadku pełnoletniego auta 100% pewności nie masz nigdy, nawet jeśli jesteś pierwszym właścicielem tego auta.

Autor:  maly2001 [ 09 mar 2015, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Rower dalej pedałuje dzielnie, 4000 i ani grama oleju czy problemów ... dzis wpadły 4-ro diodowe swiatła dzienne Magneti Marelli 120 mm z systemem stanby ...jak bedzie mi za goraco to nastepny mod klimatronik ale wczesniej piaskowanie i malowanie felg na ciemnozłoty :)

Autor:  maly2001 [ 28 mar 2015, 19:49 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Małe zmiany... Felgi zimowe od Bob3rka... Letnie sobie zregeneruje i beda pomalowane na ciemnozłoty. W koncu dopadłem swiatełka dzienne 12cm magneti marelli (długo szukałem bo tylko taki wymiar miescił się w lukę koło rejestracji).
Dokończony cup holder i zaszpachlowane i zamalowane rysy przedniego zderzaka... Tak to się na razie prezenci

Autor:  maly2001 [ 01 kwi 2015, 1:01 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Dzis Speedline z poczatkowych fotek zostały oddane do renowacji... szkiełkowanie, proszek...a kolor..... powinien pasowac do zielonego roweru... i zrobi robote :) Po swietach beda gotowe

Autor:  mlodyrychu [ 07 kwi 2015, 7:12 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

... niespełniony strażnik texasu czuwa ;)

Mały - fajny ten rower ;) ale posadź go trochę niżej ;)

Autor:  drajwer [ 07 kwi 2015, 9:54 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

mlodyrychu napisał(a):
fajny ten rower ;) ale posadź go trochę niżej ;)

Ani się waż! Widziałem takiego acc jak mój na glebia i wyglądał przekomicznie. No i cholernie stracił na fukncjonalności. Z tego co słyszałem i sam doświadczyłem po Krakowie jeździ się jeszcze bardziej przerypanie niż po Warszawie. Krawężniki i dziury straszą na każdym kroku. Jeśli jeździsz dużo po mieście to zostaw taką kozę jak jest. Jak jeździsz mało to rób naleśnika. :)

Autor:  Bob3r [ 07 kwi 2015, 12:33 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Darek dobrze mówi zostaw jak jest , ja prelka śmigam na glebie i juz mam caly zawias prawie do roboty

Strona 5 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/