PRELUDE3
http://prelude3web.com.pl/forum/

Rover w cenie roweru
http://prelude3web.com.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=2615
Strona 6 z 6

Autor:  maly2001 [ 07 kwi 2015, 13:05 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Spokojnie, nic nie obnizam. Pasuje mi funkcjonalność i miękkosc. No i w koncu moge po Kraku komfortowo jezdzic bez obawy przytarcia tu i tam...

Dzis odebrałem zregenerowane felusie... Wyszły malina....Złoty metalik , niestety na zdjeciach nie za pardzo widac jak pieknie się mieni :) Oponki tył 16/205/55 continental sportcontact (były na tych felach oryginalnie wiec dojezdze), przód nowiuskie vredestein sportrac rozmiar ten sam :)

Tarcze równiez odebrane, przód tarcze TRW, klocki TRW, tył tarcze Blueprint i klocki Blueprint. W przyszłym tygodniu montujemy....

Autor:  plewis [ 07 kwi 2015, 13:13 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

miazga

Autor:  drajwer [ 07 kwi 2015, 13:57 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Mały, te fele bardziej do audi pasują. :)
Sam będziesz wymieniał tarcze z przodu? U Ciebie też trzeba piastę rozbierać żeby te tarcze wymienić? Jaki koszt kompletu na przód tarcze + klocki? No i daj znać po wymianie czy nic nie piszczy bo to jest dla mnie w tym momencie priorytet.

Autor:  maly2001 [ 07 kwi 2015, 14:07 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

drajwer napisał(a):
Mały, te fele bardziej do audi pasują. :)
Sam będziesz wymieniał tarcze z przodu? U Ciebie też trzeba piastę rozbierać żeby te tarcze wymienić? Jaki koszt kompletu na przód tarcze + klocki? No i daj znać po wymianie czy nic nie piszczy bo to jest dla mnie w tym momencie priorytet.


To są speedliny do rovera zakladane fabrycznie :)

Trzeba się namodzic z przodu wraz wymianą łożyska, lub da sie zrobic to od tyłu bez wymiany łozyska...
odkrecasz srube centralna, wykrecasz sruby trzymajace z przodu tarcze, sciagasz zwrotnice, odkrecasz z tyłu 4 sruby, czyscisz wszystko, wyjmujesz piaste ,wyjmujesz tarcze, czyscisz powierzchnie styku, wkladasz nowa i montujesz...

tu masz dobry tutek http://forums.mg-rover.org/showthread.php?t=185020

tarcze trw 262mm 100 /szt, klocki przód trw cos 70, tarcze tył 262mm Blueprint cos 57/ szt, klocki tył Blueprint cos kolo 40 zeta

wazną rzeczą jest oszlifowanie klocka z lakieru w punktach styku/prowadzenia z zaciskiem... Poprzedni własciciel tego nie zrobił zakładajac nowe tarcze i klocki no i tarcza sie grzała bo klocek nie "chodził" w zacisku... parę myc na myjce( na zimnych hamulcach wg mnie) a tarcze biją.... fuck, co jest? No tak, zacisk ok, tylko klocki sie nie cofają tak jak trzeba i grzeją tarczę.... no i w ten sposób tarcze i klocki po przebiegu 10k do wymiany..... A ze z przodem jest ebania troche to trzeba cos w miare załozyc.... ATE niedostepne, Brembo sie podobno zepsuło... Wybór padł na TRW. Z tyłu z racji tego ze tarcze tak sie nie grzeją a wymiana to pikuś wybrałem te angielskie Blueprinty....troszke tansze od trw czy ate ale napewno lepsze od chinczyków...

nastepnym razem przy wymianie tarcz przód pokuszę sie na jarzma od rovera 620ti i na obecnych zaciskach i klockach wejda tarcze 282

Autor:  maly2001 [ 11 maja 2015, 1:06 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Upp... Wehikuł nadal bezawaryjny... Rovi dostał nowy oddech- wkładkę filtra K&N, no teraz to ciągnie jak zelmer na dopingu :) poprawił się bardzo dół i na górze czuc wiecej pod nogą...
Z racji fajnej pogody podpimpowałem wnetrze... odkurzone do najmniejszego ziarenka piasku z kazdego zakamarku, tapicerka wyczyszczona z wszystkich zabrudzeń... ostatnio pewnie tak wygladał opuszczając fabrykę :)
Teraz az miło wsiąść...

Autor:  maly2001 [ 06 cze 2016, 0:57 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Mały up.. wsadzone h22a3, tulejowane, na kutych korbach h23 ,kutych tłokach h22, panewki acl wtryski 650... dmuchawka t3/t67, komp p30, hamulce: tarcze evo 10, zaciski porshe panamera, koła 20'' , piasty accord coupe VI, hamulcownia wypluła 536hp, 495 Nm :) Obecnie najmocniejszy rover w PL

Autor:  nikolai66 [ 06 cze 2016, 1:00 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

jezu, :driver:
Zderzaki Ci odpadną :)

Autor:  Bob3r [ 06 cze 2016, 9:04 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

O matko kochana muszę podjechać do Ciebie obejrzeć to cudo :)

Autor:  maly2001 [ 06 cze 2016, 16:04 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Nie no to był oczywiscie zart, rover turla sie tak jak dawniej :)
Tak poważnie to ostatnio wymieniłem tylko przegub, łozysko i 2 zaciski i musze wymienić olej :)

Autor:  drajwer [ 06 cze 2016, 18:48 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Ja się już w połowie posta skapnąłem, że to żart. :)
Mały ma takie samo podejście do rovera jak ja do swoich accordów - ma jeździć. :)

Autor:  nikolai66 [ 06 cze 2016, 20:05 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

maly2001 napisał(a):
Nie no to był oczywiscie zart, rover turla sie tak jak dawniej :)
Tak poważnie to ostatnio wymieniłem tylko przegub,

Jakiej marki ?

Autor:  maly2001 [ 07 cze 2016, 1:57 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

nawet nie wiem co to było, jakies 3 literki były w nazwie i kosztował razem z łozyskiem 145 zeta :) cos z tych lepszych zamienników....

Autor:  maly2001 [ 19 kwi 2020, 14:50 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Rover w czerwcu idzie na złom... blacha gnije i dlatego nie robie ... jakby ktoś chciał kupic w cenie złomu to polecam.... silnik bez grama poboru oleju przy przebiegu 340k, nowa uzywana skrzynia... jezdze teraz Nyssanem wiec rover słuzył mi przez ostatnie pół roku jako magazynek na narzedzia.... kuny powpierdalały wszystkie przewody zapłonowe... do gołej zyłki... nawet 15-to cm fajki powyciagały ze swiec i opierdoliły :)

Autor:  Domel [ 21 kwi 2020, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Rover w cenie roweru

Nissany też gniją ;) ale lepsze to niż mazda :ok:

Strona 6 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/