Po przejechaniu 50'000km praktycznie bez awaryjnej jazdy. Zwiedzeniu nią Chorwacji w 2011 roku i szcześliwym powrocie. Czyli po dwuletniej przygodzie z P3g Młodegorycha oraz przedłużeniu jej życia o dwa lata przyszedł czas na decyzje trudną. Trzeba coś zmienić! Cel był jeden zdrowa blacha i klima. Brak egzemplarza P3g na sprzedaż w tej konfiguracji sprawił, że padło na Toyotę Suprę MKIII. Ważne że biała i z Japonii

Data zakupu: 02.05.2012
Model: MKIII 3.0i turbo
Rok produkcji: 1990
Przebieg: 146 572
Kolor: najbardziej słuszny
Silnik: 7M-GTE ( 238KM single turbo)
Skrzynia biegów: automat A340
Zawieszenie: stock
Hamulce: stock + ABS
Wydech: brak kata środkowego+ końcowy WM
Wnętrze: super welur w kolorze granatowym
Wyposażenie: klima/szpera i takie tam
Plany: poprawa kilu drobnych tematów i utrzymanie auta w możliwie fabrycznym stanie

Wakacje:

Fajna, fajna, tylko koniecznie trzymaj ją w oryginale. Bo jak się zacznie jakieś kombinacje to straci swój YT urok.

Zgazowana ?
Prowadzi się lepiej niż p3g ?

Choć to profanacja jest podtlenek.
Co do prowadzenia jest mniejsza widoczność niż P3G i siedzi się wyżej ale siedzenia mają fajne trzymanie, a zawieszenie jest mega sztywne. Napęd tył i szpera robi swoje Jest automat a miałem manual w P3g więc cięzko to przełożyć.

Jedna z kandydatek na żonę po zakończeniu projektu Prelude.

Zawsze mi się podobały, ale stwierdziłem że Prelude będzie jednak sporo tańsza w utrzymaniu na pierwsze auto

Co tu dużo pisać jest piękna

Urywa suty to auto wręcz targa
Po prostu zacność. Brak tylko tego manuala

Dzięki panowie.
Co do utrzymania to prawda 6 garów trzeba nakarmić
Co do manuala to bym wolał ale jak jest automat to nie przerabiam bo ma być oryginał

Jedno z tych aut, którym koniecznie muszę się kiedyś chociaż przejechać Przyciąga wzrok, chociaż niekiedy to wada.

Szczególnie w małym mieście

Ciężko manuala dorwać Tym bardziej w dobrym stanie. Byłem jakiś czas temu oglądać takową, ale była dupa, V6 ciekło, lakier ochyda
Lepszy ładny automat niż obleśny manual

Ja bym powiedział, że ciężko jest dorwać ładną nie owinientą o drzewo budę.
Co do manuala to r 154 pojawiają się tylko najczęściej w zmęczonej budzie
W suprze mkIII nie było V6 tylko rzędówki

Mój błąd. Nie wiem czemu jak słyszę 6 cylindrów, to odrazu widzę V6. Fakt, to była rzędówka, wzdłuż powieszona. Z przodu lało się elegancko.
Nie zapomnę budy pomalowanej chyba pędzlem i znaczka GTI z jakiegoś deutschefurgonu
Z ciekawości zapytam, czy jak stojąc dodasz mocno gazu buda się przechyla? czy to tylko holywoodzki bajer z filmu

Przechyla za dużo powiedziane ale buja się troszkę.
Przynajmniej moja tak ma