najbardziej mi się podoba ten bagażnik dachowy Made in Honda

Przy okazji świąt wszystkie Hondy w rodzinie zjechały się do Siedlec i udało się zrobić rodzinny spocik, zakończony zabawą na pętli autobusowej

Hondy trzy: mój accord, szwagrowa prela i civic drugiego brata, którego jeszcze nie mieliście okazji poznać.

niech sie przykula na zlot

Niech sie przykula na zlot
Oczywiście ta w srodku najbardziej szłuszna, ale reszta też jest ok

Żółtaczka zakaźna... najbardziej trafiona ksywa dla mojej preli... pierwsza Honda w rodzinie. Każde kolejne auto to dziwnym zbiegiem okoliczności też Honda, najpierw czerwona, później granatowa

Dopóki się Hondą nie przejechałam to myślałam, że szmelcwagen dobrze jeździ Teraz już wiem, że to ani nie jeździ ani nie wygląda, ale człowiek się uczy na błędach

Ladne i zadbane jak na fotkach widac.
Mysmy szukali wtedy tez cos w tym rodzaju, tylko ze musial to byc u nas Combi

Jeżeli brat siedzi do północy w warsztacie... to wiedz, że coś się dzieje...

Obecnie moja Hanka wygląda tak i czeka na nowe tulejki:



Poza tym dostała nowy przegub zewn., nowe osłony przegubów wewn., wkrótce dostanie też nowy olej do skrzyni, kable wn jakiś czas temu i zregenerowałam mechanizm wysuwania antenki, bo się trochę przycinała.

W planach jeszcze doprowadzenie do porządku komory silnika i pomalowanie pokrywy na ładny kolorek - niebieski anodyzowany

Hanka już na kołach i nawet jeździ

Dobrze mieć brata wiem coś o tym

No dobra, może nie do końca jeździ Gaśnie po wciśnięciu sprzęgła, jak się zatrzymuje. Jak macie pomysły co może być nie tak to proszę o podpowiedź. Dodam, że przy okazji rozbierania zawieszenia były wyciągane półośki i zmieniane osłony przegubów, jeden cały przegub oraz olej w skrzyni biegów.

Obrotów jałowych nie trzyma, jeśli dobrze zrozumiałem. Przy dolotowym trza by poszukać przy tych zaworkach i systemach podtrzymujących obroty jałowe.
Ma znaczenie czy silnik jest nagrzany, czy nie?

Jeszcze dokładnie muszę potestować, bo nie zwróciłam uwagi na obroty, tylko się mocno zdziwiłam jak przy dojeżdżaniu do skrzyżowania przed zatrzymaniem, gdy wcisnęłam sprzęgło, to zgasł. Potem powtórzył to na parkingu. Po robocie sprawdzę dokładnie co się dzieje.

A jaką masz instalację gazową?
Może gaz "zdmuchuje" bo ktoś przy dolocie grzebał?