Ania, delikatne, niemieckie. To chociaż ze 3

Ja nie wiem czy niemieckie nie wejdzie w jakąś reakcję z naszą lokalną Łomżyczką, bo tylko takie tam piję

czy w takim razie onanizator jest w stanie zapewnić jakąś mini lodówkę na gorzołę ? piwo jeszcze ciepłe da sie wypic, ale gorzola MUSI być gęsta !!!

jak daleko jest do sklepu z browarami ? wole chodzic i kupowac zimne niz cieple pic


Walkie Talkie nie biore, Tomek ma darmowe rozmowy bedziemy w ciągłym kontakcie

Informacja dla Fuega i innych Mc ścierwomaniaków - mam karteczki zniżkowe

Bo jak Cie ciulna w palnik...

Też się zgadzam.

Wyśmienicie Miołch jakieś, ale som po terminie Także wykorzystome

Tego też nie wiem
Ale wiem, że jak sie doi tylko niemieckie, to nie ma kaca, żadnych chorób i wchodzi jak woda źródlana.
Dlatego pierdziele drogie i ciulate polskie piwo z żółcią bydlęcą zamiast chmielu i ciul jedyn wie z czym jeszcze

Przeoczyłem tego posta
Czyś Ty sie z ciulym na łby pozamienioł
Niy godej, że ta różyczka pozbawiła Cie ojcostwa, choć to słaby pretekst

Tak jak Ania pisała, jedna lodówka będzie. Więcej nie załatwię, bo nie mam skąd. Takiej dużej lodówy do pralki nie zmieszczę Jakby ktoś miał turystyczną to niech zabiera. Zawsze można wziąć wiaderko, do niego zimną wodę z Bugu i piwo będzie zimne

Sklepy są bardzo niedaleko, ale nie wiem czy będą otwarte cały czas. Przed wyjazdem skoczę i zobaczę.

Też mam pytanie do organizatorów: czy na wyposażeniu domków jest pościel czy trzeba śpiwory brać?
I jak z jedzeniem? Trzeba brać zapasy na cały weekend czy będzie tam jakaś jadłodajnia gdzie mi zrobią obiad?

Wiesz co, wydaje mi się, że się kobiety pytałem i że pościel jest, ale jeszcze się upewnię, bo kurde, pamięć mnie zawodzi

Na terenie ośrodka jest pensjonat z jadłodajnią, więc zawsze można sobie na obiadek skoczyć

Adaś, kajś Ty sie chowoł??? Ciepłe piwo???? I jeszcze do tego spocone baby,,,
P.S. To nie szowinizm tylko część dowcipu

To ja chcę teraz wykupić cała lodówkę na zlot.
Powaznie. Muszę ja mieć na browary. Inaczyj zostanę abstynentem a żadnego polskiego piwa do gymby niy wleja.

no przeciez to ostatecznosc

zejdzcie ze mnie bije sie w piers za to co napisalem

jakos sobie poradzimy kto wezmie torbolodowke plastikowa ? ja mam tylko szmacianą

Rysiu, kaj Ty chcesz wciepnonć moje browary
Joł se som poradza
BTW,
Turbolodówka to gówno

Fuego
Paciuloku, kiedy umawiamy się na piwko?


Na zlocie hehehe

Ja biore mała lodówkę turystyczną ale już teraz jestem pewien, że nie pomieści niczego więcej ponad mój prowiant.