browary do bagaznika ..... jak sie zmieszcza

a turbolodówka to nie takie gówno rozkręcała imprezy na plaży i na cyplu w chorwacji

Rychu,,,, radio się przegrzewało,,,?

Mi pasi a Krystian mówił, że się dopasuje

Nie martwcie się o lodówki. Dziś włażąc do rzeki mało odmrożeń się nie nabawiłam, woda lodowata, w sam raz na chłodzenie browara

Swoją drogą spływ kajakowy będzie ciekawy, dziś pływaliśmy po lesie, a o łąkach już nie wspomnę, nawet wpłynęliśmy komuś do altanki

Widze, że grupa północna uboga tym razem.
Nie ma się z kim zabrać

Sajmon mieszka w Iławie, ma ktoś number do niego?

Tutaś , jełopie, działaj! Bo jak Cie ciulna w palnik....
Ciś cugiym do Wawy, abo ciul jedyn wiy kaj.
Mosz tam być!

No terozky zostało yno 48 a do środy daleko
Turbolodówka, trzeba niy jes gówno, ale jyj niy mome

Pisz do niego PW. Jak chcesz mogę Ci dać do niego numer, ale mam tylko angielski.
A tak w ogóle to masz ciapąg do z Gdańska do Wawy 5:02-10:20. Koszt 67 zł, dodaj sobie do tego jakieś zniżki i Ci wyjdzie cały uj. Gdybyś się zdecydował nim pojechać to zabierzemy Cię po drodze z Warszawy. Najwyżej dojedziemy na miejsce godzinę później.

Fuego, ciulu, Ciebie całą młodość w piwnicy trzymali, czy jak? W życiu nie byłeś na piwaku? Tak ubolewasz nad tą lodówką, jakbyś sobie rady w d*pie nie mógł dać Mamy lodowatą wodę pod nosem, wystarczy wiaderko, jakiś pojemnik, cokolwiek i co 3-ci browar zmieniasz sobie wodę na zimną, i masz zimny browar.

Apropo pościeli - pościel oczywiście w domkach jest więc nie ma potrzeby brać śpiworów.

Chopie, jak żech sie kuloł na biwaki, to żeś w pieluchy sroł
Przeca napisołch, że se poradze, jeszcze niy wiem jak, ale se dycki se radza
BTW
Joł niy byda z kiblami sie kuloł, bo żech jes stary i mom awersje do roboty

Szwagier my wyjeżdzamy też około 5 nad ranem, nie wiem o której będziemy koło Wawy. Ale i taj bierzemy ją góra. A po drodze ( zależy jaka będzie godzina chce obejrzeć jednego Acc ) ale kto wie może się jakoś spikniemy, jak by co to się zdzwonimy. Ogólnie nie będę cisnął bo wiozę wartościowy towar

Maciuś a teraz wielka prośba do Ciebie. Z racji że jedzie z nami mały szkodnik ( Jachu ) chciałbym prosić o taki domek w którym będzie najspokojniej, nie przechodni, wiecie mały potrzebuje opieki ale spoko Martynka powiedziała ( Rychowi ) że będę mógł pić

Żabka nie dam rady Cie wcisnąć do siebie jesteśmy załadowani po cały dach, ciśnij cugem do Wawy i Szwagier cię weźmie bo musisz BYĆ !!!

Pany, od Warszawy też mogę kogoś wcisnąć do auta bo, prócz bagażnika i siedzenia kierowcy, będzie puste

Jakie zniżki, ja studentem nie jestem



Tyle to ja też wiem

Tylko jak Ogra nie będzie to z kim ja się będę przekomarzał?

Cały czas kombinuje, mogłoby się wydawać, że na ostatnią chwilę, ale mam trochę na głowie ostatnio.
Domek sobie można dokupić? Bo jak nie będę samochodem tylko miałbym być cugiem, to będę musiał spać pod gołym niebem na dzień dzisiejszy

Jakoś Cię skitramy weź śpiwór.

Apropo sklepów itp.
Kilkaset metrów dalej mamy sklep, dobrze wyposażony (jedzenie, alkohol, chemia itp.) Będzie otwarty codziennie od 7:30-19:30.
Kilkaset metrów w drugą stronę mamy bar - piwo, parasole (ważne jak będzie padał deszcz ), kebab, inne jadło, z fajnym widokiem na Bug Oczywiście otwarty codziennie, od około 10 do około północy (w zależności od ilości klientów) Jest tylko jeden haczyk... zarówno sklep jak i bar są pod górę
Poza tym jest też wspomniana wcześniej restauracja w ośrodku w którym będziemy egzystować.

Droga dojazdowa, niestety się trochę posypała po zimie - nie ma tragedii ale ostatnie 10km trza jechać ostrożnie.

Kajaki są spowrotem aktualne. Woda trochę opadła. Wczoraj z Anią wyciągneliśmy nasz kajak i trochę sobie popływaliśmy. Woda jest wysoka, ale nurt nie jest straszny - da radę nawet naginać pod prąd Poza tym są dodatkowe atrakcje, bo można sobie popływać po lesie czy polanach - z Anią wpłynęliśmy nawet komuś do altanki



Spoko, jak będziecie lecieć górą przez Ciechanów, Wyszków, Węgrów i Drohiczyn to się nie spotkamy po drodze Nie wiem czy Wam po drodze, bo nie mam teraz mapy przed oczami, ale trzymajcie się z dala od drogi przez Ciechanowiec - droga jeszcze niedawno była w tragicznym stanie.

Nic się nie martw Tomaszu, wybierzemy taki domek, żeby było dobrze


Zapomniałem, że KM26 (zniżka dla wszystkich do 26 roku życia) działa tylko w Kolejach Mazowieckich Mimo wszystko, majątku ten bilet nie kosztuje... Pisałeś do sajmona?


Mam wciąż jedno (ostatnie) wolne miejsce! Także nawet śpiwora nie musisz ciągnąć.

damy rade wszystko się zmieści
torbolodówkę postaram się załatwić

wczoraj znalazlem w garazu dupny worek na listy z poczty polskiej do niego zmiesci się z 50browarów wsadzi się do rzeki i bedzie ciągły przepływ wody

widzisz jaki mam dobry wpływ na Twoją kobietę bedziemy tylko pic ?

najwyzej podciagniemy jeden wagon na zlot tylko wybierz sypialny

wypas po pachy !! sklepy czynne, knajpa czynna, kebaby są żyć nie umierać a to że jest pod górkę... wracając będzie z górki a to bardzo dobra wiadomość

no to trzeba bedzie zabrać ze sobą OP1 fajnie bedzie pizdziec na nich

jeszcze jedno odnośnie domków - lazienki, kibelki oczywiscie są ?
prąd i woda jest w cenie? czy tak jak w Borsku, że na koniec płatne ?