Autor |
Wiadomość |
tamto
Dołączył(a): 20 lis 2014, 14:07 Posty: 1
Auto:: Kiedyś pralką
silnik: kiedyś a5 4WS
|
|
20 lis 2014, 14:23 |
|
|
plewis
Dołączył(a): 14 lis 2012, 10:56 Posty: 807 Lokalizacja: Piła
Auto:: osobowe
silnik: spalinowy
|
może tamto sie przedstawi najpierw w odpowiednim dziale
_________________ pozdrawiam Plewis
Ostatnio edytowano 20 lis 2014, 22:13 przez plewis, łącznie edytowano 1 raz
|
20 lis 2014, 20:32 |
|
|
H22A
Dołączył(a): 19 lut 2013, 19:33 Posty: 73
Auto:: BA2 i inne
silnik: dłubnięte N/A
|
Ucierpiał "Buraczek". Szkoda auta, które dobrze znam + szkoda mi Właściciela. Jest zasmucony ale zdecydowanie będzie naprawiał auto.
|
20 lis 2014, 21:14 |
|
|
Armagedon
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 16 lis 2012, 0:28 Posty: 462 Lokalizacja: Białystok
Auto:: prelude 3gen 89', MR2 AW11
silnik: B20A5, 4A-GE
|
|
20 lis 2014, 21:24 |
|
|
Przemek
Dołączył(a): 11 lis 2012, 18:23 Posty: 96 Lokalizacja: Warszawa
Auto:: Prelude
silnik: B20a9+
|
Szkoda auta, generalnie na zdjeciach nie wyglada zle, ciekaw jestem jak w rzeczywistosci
|
20 lis 2014, 22:32 |
|
|
Domel
Dołączył(a): 28 paź 2012, 12:55 Posty: 940 Lokalizacja: Brzeg / opolskie
Auto:: Prelude EX
silnik: B20A5
|
Peugeot jaki rozpierdol, weź to teraz napraw nie to co stara honda
_________________
|
21 lis 2014, 0:17 |
|
|
plewis
Dołączył(a): 14 lis 2012, 10:56 Posty: 807 Lokalizacja: Piła
Auto:: osobowe
silnik: spalinowy
|
a po co naprawiac? z OC sprawcy wypłacą na nowego gorzej ze starą Hondą... oby właściciel miał wene i $$ na naprawe ,bo ładnych egzemplarzy coraz mniej...
_________________ pozdrawiam Plewis
|
21 lis 2014, 1:16 |
|
|
kdwapl
Dołączył(a): 05 kwi 2014, 15:29 Posty: 183 Lokalizacja: Głogów
Auto:: Prelude
silnik: B20A9
|
Z OC na nowego? W Polsce żyjemy człowieku
|
21 lis 2014, 1:25 |
|
|
plewis
Dołączył(a): 14 lis 2012, 10:56 Posty: 807 Lokalizacja: Piła
Auto:: osobowe
silnik: spalinowy
|
nooo jak ma sie Honde z rocznika 88-91 to na pewno nie starczy ale jak masz perzota z 2011 to uwierz ,ze starczy czlowieku
_________________ pozdrawiam Plewis
|
21 lis 2014, 2:30 |
|
|
Piter
Administrator
Dołączył(a): 01 maja 2012, 16:03 Posty: 708 Lokalizacja: Warschau, die Hauptstadt
Auto:: CG4
silnik: F20B7 w/AT
|
Zobaczymy czy będzie naprawiał. Jak widzę po całym boku dostała - pytanie jak bardzo. Jeśli jest ruszona konstrukcyjnie, a jest na pewno, to nie sądzę by był jakikolwiek sens ją naprawiać. Niestety pewnie kolejne niebrzydkie auto, które cieszyło moje oko jak wracałem z pracy przestanie istnieć.
Co do Peugeota to widzę, że bardzo ładnie zaabsorbował siłę uderzenia. Tak się konstruuje w tej chwili auta, są strefy zgniotu itp. Samochód przede wszystkim ma ochronić kierowcę. I szczerze mówiąc patrząc po tych zdjęciach to najprawdopodobniej prędzej Peugeot będzie do naprawy niż Honda.
Swoją drogą zastanawiam się czy to-tamto-się zarejestrowało na forum tylko po to, aby podzielić się newsem z gazety.
_________________Mam Made in Japan za parę papierów, kilka bajerów - by zginać frajerów
|
21 lis 2014, 2:35 |
|
|
drajwer
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 29 paź 2012, 8:35 Posty: 3267 Lokalizacja: Otwock
Auto:: forester SJ XT, lexus ct 200h
silnik: 2.0 DIT, 5ZR
|
Peugeot jak najbardziej do naprawy. I wbrew temu co pisze niezorientowany w temacie kolega kudwapeel kasa z OC starczy na naprawę peugeota i do tego działkę dostanie rzeczoznawca i warsztat, jak dobrze pokombinują to co najmniej po 10% z wyceny. Poza tym peugeota naprawią w tydzień. A prelka? Wg mnie naprawiać się nie opłaca. A jak już to ciężko będzie przywrócić ją do pierwotnego stanu. No chyba, że słupek dostał tylko lekko a podłużnica nie ucierpiała. Ale to da się stwierdzić dopiero po rozebraniu.
_________________ Części do prelude III gen
|
21 lis 2014, 10:44 |
|
|
kdwapl
Dołączył(a): 05 kwi 2014, 15:29 Posty: 183 Lokalizacja: Głogów
Auto:: Prelude
silnik: B20A9
|
@ up- na naprawę starczy, ale mowa była o kupnie z OC nowego peżota
|
21 lis 2014, 18:00 |
|
|
Domel
Dołączył(a): 28 paź 2012, 12:55 Posty: 940 Lokalizacja: Brzeg / opolskie
Auto:: Prelude EX
silnik: B20A5
|
swoją wypowiedzią chciałem wyrazić to, że w starej hondzie jest mniej elementów do poskładania i spasowania, niż w peugeocie który ma zdecydowanie więcej elementów, a do tego spasować to będzie niezłym wyzwaniem...
_________________
|
21 lis 2014, 20:16 |
|
|
drajwer
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 29 paź 2012, 8:35 Posty: 3267 Lokalizacja: Otwock
Auto:: forester SJ XT, lexus ct 200h
silnik: 2.0 DIT, 5ZR
|
kdwapl, takich cudów nie ma nigdzie bo tylko auta kolekcjonerskie nie tracą na wartości oczach rzeczoznawcy. A, że szkoda nie pokryje zakupu nowego auta to nie kwestia kraju ale systemu ubezpieczeń. Gdybym za rozbicie pięcioletniego auta miał dostać odszkodowanie pokrywające zakup nowego tej samej klasy to byśmy codziennie obserwowali jak się takie pięciolatki zawijają na drzewach i latarniach. Ale jest cos takiego jak szkoda całkowita kiedy koszta naprawy przewyższa wartość auta. Wtedy poszkodowany dostaje tyle kasy, że na ogół jest za nią w stanie kupić identyczne auto jakie posiadał.
Domel, z tobą nie do końca się zgodzę. W serwisie peugeota znają te auta na pamięć. Wyciągają z magazynu to co potrzebne i składają. Dla kogoś kto poskładał takich peugeotów dziesiątki to chleb powszedni. Najważniejsze, że do tak popularnego prawie nowego auta wszystkie graty są dostępne od ręki.
_________________ Części do prelude III gen
|
21 lis 2014, 20:42 |
|
|