Czyli gaz w H22 nie ma prawa bytu - do zapamiętania.
Jak kiedyś będzie kasa to po swapie i na benzyne powinno starczyć

Oczywiste ,że można założyć dobra instalacje i będzie śmigała,aż milo

K.wa, czytaj ze zrozumieniem. H22 nie nadaje się do jazdy codzienej. A skoro auto nie będzie do jazdy codziennej to na ch.j gaz ???

Pierdolisz jakbyś się czegoś nazarl Darku,że spokojem można jeździć takim autem ,ile miałeś takich ba4 h22?

O jedną za dużo ...

Ile chcesz za tą ba4 h22?

Krzysiek, więcej niż jest warta. Nie sprzedam czerwonej choćbym miał pod mostem spać.

Ale pierdoły piszecie
Można gazować H22 przy dobrej instalacji nie powinno być problemów a resztę mitów wsadzić sobie można głęboko gdzie kto lubi...

Dex, masz rację. Nie potrafiłbyś jeździć takim samochodem jak Młodegorycha i bałbym się o Twoich pasażerów.
Ale to nie zmienia faktu, że jak ktoś ma trochę rozumu pod czaszką to da się nauczyć jeździć czymś takim
Co do jazdy na co dzień to chyba szkoda takiego samochodu, to raczej zabawka żeby się japa pocieszyła trochę a nawet bardzo
W sumie chyba po to ten samochód był budowany najpierw przez Wawa, później przeze mnie a co tam Młody poprawił to już sam mógłby się wypowiedzieć.
Nie zmienia to faktu, że gdybym miał w tej chwili tyle klepaków na zbyciu to już byłaby z powrotem u mnie pod pracą i by sobie grzecznie stała jak to było wcześniej a przy dobrej pogodzie rozweselałaby japę i zapeszała innych kierowców w nowych BMW i innych wynalazkach w dieselu z mapą po chip-tuningu

Mam nadzieję, że kiedyś będe miał wiedzę i umiejętności by sobie na luzie przy autku pogrzebać, ale to z czasem przyjdzie
Autkiem przez pierwsze kilka lat będe tylko w weekendy jeździł, nie licząc jakichś dalszych wypadów w Polskę. Pogrzebać będzie przy Prelce trzeba, zobaczymy co tam wymyślę ;p
Co do szybkiej jazdy to chyba każdy lubi sobie śmignąć od czasu do czasu Ale sam na drodze nie jestem, bezpieczeństwo przede wszystkim

Primo:
Proszę mi tu sobie gaźnikami gęby nie wycierać, bo przede wszystkim były one montowane seryjnie... może i nie wiadomo co poeta miał na myśli wsadzając do Preli serce od "motocykla" nie mniej jednak tak uczynił i jako fani modelu powinniśmy to uszanować, także bez epitetów proszę.

Secundo:
Co ma tu EX do 16v czy nawet do H22 w perspektywie zakładania gazu do auta, które ponad ćwierć wieku jeździło na benzynie... to trzeba być jakimś sadystą, dewiantem i barbarzyńcą, żeby się tego dopuścić. Co innego, jeśli gaz już był... wtedy mówi się trudno.

Dokładnie to samo myślę. Lepiej przeboleć ten koszt benzyny, niż psuć duszę klasyka.

Hahahahah ,mieć a jeździć autem to różnica...

Dex, to Ty pisałeś do mnie wczoraj ?

To co ,kiedy wpadasz obejrzeć bolida? Wpłacasz zadatek i lecimy z tematem włącznie z montażem LPG

MłodyrRychu, to nie ja pisałem
Obejrzeć go dopiero moge we wrześniu, bo nie ma mnie w Polsce