Forum użytkowników Hondy Prelude 3 Generacji





Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
kompleksowy remont blacharsko/lakierniczy 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 gru 2012, 10:47
Posty: 278
Lokalizacja: Inowrocław
Auto:: P3G
silnik: B20A3
zdecydowanie powinien być czarny połysk i tylne przyciemnione światła,niezbyt podoba mi się moro w środku.super furka after all


24 wrz 2013, 18:49
Zobacz profil
Aktywny Zlotowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2012, 0:28
Posty: 462
Lokalizacja: Białystok
Auto:: prelude 3gen 89', MR2 AW11
silnik: B20A5, 4A-GE
Też chciałbym zobaczyć takiego Pontiaca w pięknym czarnym połysku. Na żywo mat też robi robote, proszę mi wierzyć :) Podsufitka tak samo. Trzeba zobaczyć, dotknąć.


24 wrz 2013, 19:10
Zobacz profil

Dołączył(a): 19 lut 2013, 19:33
Posty: 73
Auto:: BA2 i inne
silnik: dłubnięte N/A
Moje inne auta się błyszczą- dobry Pontiac to zły Pontiac :) i tylko w "macie"


24 wrz 2013, 19:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 gru 2012, 10:47
Posty: 278
Lokalizacja: Inowrocław
Auto:: P3G
silnik: B20A3
jak dla mnie nic nie pobije wyglądu tego pontiaca z serialu Nieustraszony :D


24 wrz 2013, 19:38
Zobacz profil

Dołączył(a): 19 lut 2013, 19:33
Posty: 73
Auto:: BA2 i inne
silnik: dłubnięte N/A
Na polskim Forum Fbody są jego klony :)


24 wrz 2013, 19:40
Zobacz profil
Aktywny Zlotowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lis 2012, 20:50
Posty: 409
Lokalizacja: Warszawa
Auto:: Prelude BA4; Accord CW1
silnik: B20A9/A5; R20A3
H22A napisał(a):
Symbole identyczne P3g :) ale to F-Body. Dla oderwania od tematu Preli- popatrzcie proszę na cosik innego, bardzo różnego wręcz:


Znowu muszę kombinować żeby obejrzeć filmik bo głupi YouTube twierdzi że "właściciel nie udostępnił filmu dla komórek"...
W przeglądarce na szczęście działa :D

_________________
ObrazekObrazek


24 wrz 2013, 21:59
Zobacz profil
Aktywny Zlotowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2012, 0:28
Posty: 462
Lokalizacja: Białystok
Auto:: prelude 3gen 89', MR2 AW11
silnik: B20A5, 4A-GE
Kolejny remont preli za mną. Jak zwykle bardzo rozbudowany i wyjątkowy ;) Właścicielem tej Preli jest nasz forumowicz Konrad - kdorabia

Spis przeprowadzonych prac:
-naprawa błotników tylnych (wycięcie i wstawienie reperaturek od civica wraz z koniecznymi modyfikacjami dopasowującymi, wymiana
kieszeni wlewu paliwa)
-naprawa nadkoli tylnych (jedna wielka rdza, dorabianie nadkoli na wzór starych)
-naprawa nadkoli przednich (kilka dziur)
-naprawa elementów konstrukcyjnych auta (dorobione nowe mocowania tylnych drążków reakcyjnych, naprawa podciągu progów, wymiana
wzmocnienia konstrukcyjnego progów do lewarowania oraz mocowania pasów przednich, czyszczenie z rdzy podłużnicy , spawanie dziur w
podłodze w tylnej części auta, powyżej baku - wszystkie naprawy wykonane z podwójnie grubszych blach niż OEM; demontaż wydechu,
osłon itp.)
-naprawa podszybia przedniego ( rdza i dziury; wklejenie nowej szyby Pilkington)
-naprawa bagażnika (bardzo dużo dziur)
-naprawa okolicy prawego trójkąta karoseryjnego (wycięcie trójkątnej szyby i dorobienie jej nowego podszybia)
-wymiana całych progów na nowe
-wymiana obojga drzwi oraz dokonanie niezbędnych napraw (wgniotki)
-wymiana dolnych części przednich błotników
-wymiana klapy tylnej
-wymiana maski
-wymiana przednich kierunków i prawego halogena
-polerka wszystkich lamp
-naprawa przedniego zderzaka - pęknięcie, usunięcie szpachlówki, otarć itp. (naprawa dokładki)
-naprawa tylnego zderzaka (usunięcie korka wlewu gazu, pęknięcie w okolicy lampy)
-naprawa układu paliwowego: oczyszczenie z rdzy baku - zaklejenie dziurek, wymiana kilku rurek paliwowych, farba antykorozyjna i
bitumiczna
-konserwacja podwozia oraz profili wewnętrznych (drzwi, progi, tylna klapa, maska, wszystkie błotniki, bagażnik, dach, podszybie, słupki - słowem - wszystko)
-oczyszczenie z rdzy daszków lamp przednich
-naprawa zawieszenia (górny tylny sworzeń, łączniki stabilizatorów tył)
-naprawa zerwanego gwintu od korka spustowego oleju + nowy olej
-przerobienie wlewu gazu pod tablice rejestracyjną (tablica z ramką na zawiasach z magnesami)
-rozebranie szyberdachu - przesmarowanie mechanizmu (szyber ledwo jeździł)
-wymiana fotela kierowcy + czyszczenie wnętrza - pranie tapicerek
-malowanie całego auta w oryginalny kolor NH-536 frost white + listwy z tworzyw sztucznych dwuwarstwowym lakierem

Zachęcam do obejrzenia poniższego filmu. Uwaga nowość - wreszcie są nagrania wideo, a nie same zdjęcia :D


29 paź 2013, 20:08
Zobacz profil

Dołączył(a): 31 sty 2013, 20:34
Posty: 137
Lokalizacja: Eg
Auto:: Audi A6
silnik: 2.4
Przez moment mialem wrazenie ze oglądam swój remont :D
Gratulacje Janek!


30 paź 2013, 0:08
Zobacz profil
Administrator, Ożyrok, Szmata zlotowa
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2011, 15:37
Posty: 739
Lokalizacja: Ohlau, Ślůnsk
Auto:: CRV II
silnik: K20A4
Świetna robota :padam:
Ile kosztuje taki remoncik u Ciebie :?:
Bo jak widzę efekt, to normalnie aż mi szkoda moją Prelę na złom wyrzucać :gwizdze:


30 paź 2013, 3:17
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lis 2012, 10:56
Posty: 807
Lokalizacja: Piła
Auto:: osobowe
silnik: spalinowy
Fuego3 napisał(a):
Świetna robota :padam:
Ile kosztuje taki remoncik u Ciebie :?:
Bo jak widzę efekt, to normalnie aż mi szkoda moją Prelę na złom wyrzucać :gwizdze:

napewno przewyższa wartość rynkową ,swoją drogą nie widzę sensu pakować worka hajsu w takie padaczki ,wolałbym poszukać druga w lepszym stanie

_________________
pozdrawiam Plewis


30 paź 2013, 10:18
Zobacz profil
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 maja 2012, 16:03
Posty: 708
Lokalizacja: Warschau, die Hauptstadt
Auto:: CG4
silnik: F20B7 w/AT
plewis napisał(a):
Fuego3 napisał(a):
Świetna robota :padam:
Ile kosztuje taki remoncik u Ciebie :?:
Bo jak widzę efekt, to normalnie aż mi szkoda moją Prelę na złom wyrzucać :gwizdze:

napewno przewyższa wartość rynkową ,swoją drogą nie widzę sensu pakować worka hajsu w takie padaczki ,wolałbym poszukać druga w lepszym stanie

Krzysiek, przy tych samochodach praktycznie każdy remont blacharski przewyższa ich wartość rynkową. Co więcej, żaden remont nie podnosi ich wartości.... szczególnie w oczach ubezpieczyciela.

Jak dla mnie to takie auta (niezależnie od stanu) warto robić na bogato tylko jeśli chce się nimi dłużej polatać, bo jak to ma być zabawka na chwile to lepiej dać Panu Zdzisiowi, który połata, poszpachluje i będzie git.

_________________
Mam Made in Japan za parę papierów, kilka bajerów - by zginać frajerów
Obrazek


30 paź 2013, 11:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 paź 2012, 12:55
Posty: 940
Lokalizacja: Brzeg / opolskie
Auto:: Prelude EX
silnik: B20A5
Piter napisał(a):
żaden remont nie podnosi ich wartości.... szczególnie w oczach ubezpieczyciela.


bo niewiele jest osób, które robią taki remont w warsztatach w których wystawia się fakturę, a jeśli nawet to pojawia się dużo tańsza opcja bez danego papieru..., oczywiście nie wpłynie to adekwatnie na wycenę, ale na pewno podwyższy znacznie wartość, wszystko zależy też od ubezpieczyciela...

_________________
Obrazek


30 paź 2013, 11:42
Zobacz profil
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 maja 2012, 16:03
Posty: 708
Lokalizacja: Warschau, die Hauptstadt
Auto:: CG4
silnik: F20B7 w/AT
Domel napisał(a):
Piter napisał(a):
żaden remont nie podnosi ich wartości.... szczególnie w oczach ubezpieczyciela.


bo niewiele jest osób, które robią taki remont w warsztatach w których wystawia się fakturę, a jeśli nawet to pojawia się dużo tańsza opcja bez danego papieru..., oczywiście nie wpłynie to adekwatnie na wycenę, ale na pewno podwyższy znacznie wartość, wszystko zależy też od ubezpieczyciela...

W zasadzie nie masz racji... może z wyjątkiem ostatniego zdania. Przede wszystkim masz obowiązek utrzymywać samochód w dobrym stanie.

Ubezpieczyciela nie obchodzi czy Ty kupujesz drogie części zamienne w ASO czy tani zamiennik z Tajwanu. Nie interesuje go też gdzie serwisujesz auto. Ważne jest, że ma być sprawne technicznie.

Podobnie z blacharką. Jak masz pordzewiałego dziurawca jak auto kolegi przed naprawą u Armagedona, to przy kolizji za ten zły stan ubezpieczyciel odjąłby sporo od średniej wartości z danego rocznika.

Jeśli naprawisz to auto blacharsko to jedynie przywracasz mu dobry stan. Nikogo nie obchodzi czy błotnik wyklepał Ci z przystanku tramwajowego i blachy falistej Pan Zdzisio czy robił to wysokiej klasy fachowiec. Nikogo nie obchodzi czy remont kosztował Cię flaszkę wódki czy 10 tysięcy złotych. Liczy się stan jaki osiągnąłeś.

Jeśli przywróciłeś naprawą dobry stan to ubezpieczyciel MOŻE podnieść wartość powyżej średniej wartości danego rocznika, ale TYLKO w pewnych granicach. W pewnych widełkach.

Popatrz na to jeszcze tak. Masz dwa auta. Jedno (kiedyś) zgnite po bardzo dobrej naprawie blacharskiej, a drugie bardzo zdrowe nigdy nie naprawiane. Oba będą warte dla ubezpieczyciela podobne pieniądze, a to, że Ty wrzuciłeś worek siana w to, aby zgniluch znowu lśnił - to jest to Twoja sprawa.

Owszem. Są ubezpieczyciele mniej i bardziej przychylni, ale wybijcie sobie z głowy to, że choćby i najlepszy remont blacharski podniesie znacząco wartość samochodu w oczach rzeczoznawcy czy ubezpieczyciela. Wartość rynkowa to trochę inny temat.

_________________
Mam Made in Japan za parę papierów, kilka bajerów - by zginać frajerów
Obrazek


30 paź 2013, 13:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 paź 2012, 12:55
Posty: 940
Lokalizacja: Brzeg / opolskie
Auto:: Prelude EX
silnik: B20A5
dodam tylko tyle, że kolega po odnowieniu kompleksowo CRXa miał stłuczkę nie z jego winy, faktycznie rzeczoznawca wycenił auto na średnią rynkową, kolega oburzony wyliczoną kwotą przedstawił wszystkie fakty związane z odnowieniem auta, rzeczoznawca poprosił o fakturę z zakładu blacharsko-lakierniczego w którym wykonywał remont, niestety kolega nieświadomie aby obniżyć koszty wybrał opcję bez rachunku..., gdyby ją posiadał na pewno podwyższył by wartość auta, może nie o wysokość faktury, ale w takim wypadku można zastosować tzw. korektę dodatnią wartości, bo miałby czym argumentować, po drugie dobrze też jest zlecić po takim remoncie prywatną opinię rzeczoznawcy, który sporządzi odpowiedni kosztorys, będzie kosztować to kilka stówek, ale może być bardzo przydatne zwłaszcza w takich przypadkach, po trzecie trzeba stwierdzić, że o fakturach o których wspomniałem powyżej nikt nie myśli, bo każdego interesują możliwie jak najniższe koszty napraw i nie mam tu na myśli koszty podzespołów samochodu, które się normalnie wymienia na zamienniki lub oryginały to faktycznie nie obchodzi rzeczoznawcy, ale remont generalny blacharki przecież nie wykonuje się co dwa lata...

_________________
Obrazek


31 paź 2013, 2:02
Zobacz profil
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 maja 2012, 16:03
Posty: 708
Lokalizacja: Warschau, die Hauptstadt
Auto:: CG4
silnik: F20B7 w/AT
To jest takie gadanie... gdyby miał fakturę. Bo nikt nie ma. Cóż... ja po blacharce miałem fakturę na niemałą kwotę (niektórzy za mniej kupują samochód), ale nic to nie dało przy stłuczce. Argumentacja była taka, jak przedstawiłem powyżej.

_________________
Mam Made in Japan za parę papierów, kilka bajerów - by zginać frajerów
Obrazek


31 paź 2013, 22:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group szablony forum phpbb3

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL