 | | | |||||||||
| drajwer napisał(a):
Adam, w jego wieku to po śniegu w samych majtkach biegaliśmy.  | | |||||||||
| | |
Kochani jesteście
| PRELUDE3 http://prelude3web.com.pl/forum/ |
|
| Boberkowe story. http://prelude3web.com.pl/forum/viewtopic.php?f=33&t=4964 |
Strona 2 z 2 |
| Autor: | Preludovelove [ 21 lis 2020, 8:31 ] | ||||||||||||||||||
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. | ||||||||||||||||||
Kochani jesteście
|
|||||||||||||||||||
| Autor: | Tutaś [ 21 lis 2020, 20:33 ] | |||||||||
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. | |||||||||
Też wyobraziłaś sobie Darka i Adama trzymających się za rękę biegnąc razem po śniegu w samych gaciach? 
|
||||||||||
| Autor: | Preludovelove [ 22 lis 2020, 10:32 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
Sobota Bobrów : W preludzie Rycha wymieniliśmy pompę hamulcową i odwieźliśmy ją do Właściciela. Reszta dnia zleciała w drodze na Dolnyśląsk (Ząbkowice Śl.) po odbiór Preli nad którą mamy trochę popracować. Część może ją kojarzyć, bo to Prelude w której wymienialiśmy silnik za czasów poprzedniego Właściciela (Polkowice). Temat będziemy kontynuować w odpowiednim wątku.    
|
|
| Autor: | Preludovelove [ 17 maja 2021, 8:12 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
Zdjęcia (niestety nocne) z naszej ostatniej wyprawy po Preludy. Preludy kupiliśmy tym razem dla siebie, granatowa wróciła na kołach, czerwona na lawecie. Najprawdopodobniej czerwona będzie dawcą budy dla bebechów granatowej  Zobaczymy, u nas wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie! Planów setki tylko czasu brak... 
|
|
| Autor: | Preludovelove [ 28 maja 2021, 12:29 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
Ślemy pozdrowienia ze słonecznego Krakowa Nasze widmo ujrzało światło dzienne i jak zawsze wywołało szerokie usmiechy na naszych twarzach Dlaczego nie robimy tego częściej ?   
|
|
| Autor: | Preludovelove [ 01 cze 2021, 14:07 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
Ekstra! Nareszcie udało się wygospodarować jeden dzień dla naszych fur!! Biała w końcu porządnie umyta i nawoskowana, a granatowa - w końcu ciut lepiej wygląda!! Wymieniliśmy wgięty błotnik na lepszy w tym samym kolorze, udało się nam w miarę spasować zderzak, który przy zakupie od maski i lamp odstawał na jakieś 5 cm, wymieniliśmy zegary na działające, te które były w aucie były spalone i w ogóle nie zamontowane, wymieniliśmy lampy. Udało się nam wysprzątać w środku, co pochłonęło sporo czasu - mogę wnioskować, że nikt tam dawno nie zaglądał. Fajnie się jeździ granatową     
|
|
| Autor: | Preludovelove [ 10 cze 2021, 11:59 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
Ślemy pozdrowienia z Preludowa  
|
|
| Autor: | Preludovelove [ 05 lip 2021, 21:42 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
Nowy nabytek przedstawiamy poniżej   
|
|
| Autor: | Domel [ 06 lip 2021, 18:33 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
co to za kolor, bo chyba nie oryginalny? napiszcie coś więcej, jaki silnik, jaki stan oraz plany na przyszłość? |
|
| Autor: | drajwer [ 07 lip 2021, 20:25 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
A to nie hondowski niebieski jaki był m.in. w civicach VI i VII i ACC VII? |
|
| Autor: | GreenShadow [ 08 lip 2021, 0:26 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
Możliwe, że hondowski ale na pewno nie z BA4
|
|
| Autor: | Preludovelove [ 09 lip 2021, 17:23 ] |
| Tytuł: | Re: Boberkowe story. |
O dzięki za zainteresowanie! To kolor z palety Mitsubishi, dokładny kod mogę sprawdzić jeśli ktoś będzie zainteresowany. Silnik b20a9, bez 4WS. Samochód był w jednych rękach 10 lat, mechanicznie i silnikowo samochód jak na nasze oko bardzo zadbany. Jest w nim kilka rzeczy do zrobienia m.in wspomaganie, które wyje, trzeba też zajrzeć do sprzęgła, strasznie szarpie podczas dohamowywania i przy ruszaniu trzeba dodać więcej gazu - tarcza podobno ma zrobione 1500 km, dlatego tak jak pisalam trzeba tam po prostu zajrzeć i wyeliminować błędy. Wnętrze jest stjuningowane, jest niebieska wykładzina i niebieski materiał na przednich boczkach oraz żółta podsufitka, "szybsza" gałka zmiany biegów.... Myślę, że będziemy to doprowadzać do ładu z biegiem czasu. Jak narazie auto służy mi jako daily, jeżdżę nim do pracy codziennie 50 km. Nawet już zrobiliśmy nim pierwszą traskę po felgi 250km. Narazie nas niczym nie zaskoczyło  Felgi kupiliśmy 16", pójdą do piaskowania, spolerujemy ranty i pomalujemy pewnie na czarno. Może ją trochę obniżymy... Wszystko wyjdzie w praniu ! |
|
| Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|