Drodzy koledzy i koleżanki forumowicze, guz Jasia reaguje na chemię i się zmniejsza co nas bardzo cieszy. Niestety ale jest rozsiew do ciała szklistego i tam chemia nie działa. W ciele szklistym sprawdza się "melphalan". Podają go ręcznie przez tętnicę udową bezpośrednio do oka w klinice w Londynie. Wiąże się to z ogromną jak dla nas sumą pieniędzy. Sam koszt konsultacji to 12 tyś zł, leczenie wymaga podania 3 dawek leku ( melphalan-u ). Jedna dawka kosztuje 100 tyś zł czas pomiędzy dawkami to 4 tygodnie, czyli w krótkim czasie musimy uzbierać ponad 312 tyś zł. Z nowotworem nie można czekać, tak jak szybko rozwija się dziecka organizm, tak samo rozwija się nowotwór. Jesteśmy w trakcie załatwiania fundacji dla Jasia i tu nasza ogromna prośba abyście poczekali z rozliczeniem aż będziemy mieli swój numer abyście mogli przekazać Jasiowi swój 1% podatku. Wszystkie formalności mogą potrwać jeszcze miesiąc.
Otworzyłem w swoim banku drugie konto które podaje ludziom chcącym pomóc Jasiowi już teraz. to jego numer 50 1020 5558 1111 1568 9240 0188 .
Za wszystkie darowizny z góry dziękujemy a przede wszystkim dziękuje Jasiu.

Sam mam synka Jasia i bardzo mnie ruszyło to co napisałeś. Poczekam z PIT. Na konto przelałem ile mogę. Rozważ czy nie zwrócić się do mediów. Co z refundacją NFZ?
Ucałuj od Nas Jaśka.
Michał i Magda

Jak będą wszystkie dane to wrzucę temat na Honda Club Wałbrzych

CZD w Warszawie bardzo się chwali że używa też tej metody co jest nie prawda. Owszem używają melphalanu ale inaczej go podają. Tylko że podają go w ostateczności i raczej w przypadkach obuocznych. W przypadku jednoocznego wola usunąć oczko. Jeśli dostałbym gwarancje że po usunięciu nic wszystko będzie juz dobrze to może bym się na to zdecydował. Bo wiadomo że zycie z guzem nawet zasuszonym jest pewnym ryzykiem. Ale znam dziecko któremu usunęli ostatnio oczko a po miesiącu powiedzieli im ze w drugim oczku pojawił się guz a wcześniej go nie było

Starajcie się ratować oba. Oczywiście przekaże ten jeden procent przy rozliczeniu i po wypłacie wspomogę co nieco.
Na Waszym miejscu bym założył portfel BTC i LTC, ale jeśli nie chcecie/nie potraficie, to rozgłoszę to w innych miejscach sieci i podam specjalnie stworzone numery do wpłat, po czym wymienię na złotówki i prześlę na podane konto. Mam jeszcze jeden pomysł, ale to następnym razem.

Mirek chcemy ratować ooba czoka to jest chyba normalne.Nie mam pojęcia o czym piszesz ale jeśli możesz i wiesz jak zebrać jakąś sumę to proszę cię rób to !!! I jeśli masz jakiś pomysł to dawaj czas gra na naszą nie korzyść,

ja właśnie na dniach stracę pracę ale jak dostanę PIT to też przekaże wam ten procent, trzymajcie się, na pewno razem damy radę

Glina, podaj od razu pelne dane do przelewu i nazwe banku. Bedzie szybciej i lepiej. Przeslijcie mi tez zdjecie Jasia i opis choroby zrobie ulotki i podzialamy w Otwocku. Caluje Kicia.

Tomek, uważaj, żeby skarbowy się nie upomniał o swój % jak odkryje taką kwotę na prywatnym koncie...
Od nas poszedł grosz. Podobną kwotę mam rozłożoną na 30 lat, a Wy musicie jak najszybciej to zebrać...

Zrób proszę coś w stylu ulotki na A4, z Waszą fotką z Jasiem i opisem sprawy (coś w stylu tego co Martyna udostępnia na FB a ja boję się nawet klikać). Najlepiej jakby to nie było prywatne konto ale przez jakąś fundację. Nie obiecuję czy się uda ale zobaczę u siebie w robocie. Mamy czasem akcje charytatywne, może coś wymyślą.
A jak załatwisz 1% to postaram się to opublikować w newsletterze, który trafia do całej firmy. Z swoim PIT-em też poczekam, choć niewiele tego będzie.

Jedna osoba może dać kwotę do 5tys zł i bez oddawania podatku. Ale nie zmienia to faktu ze fundacja jest potrzebna. Teraz jestem w pracy ale powiem koledze i zrobi ulotki i wam prześle. Dzięki za odzew i za wsparcie nie macie pojęcia jak to podtrzymuje na duchu.

UP !
Czy wy zakładacie fundacje od nowa?
Może szybciej było by się podpiąć pod jakąś istniejącą jeśli jest taka możliwość. Z dopiskiem na Jasia?
Na tym forum jest sporo osób, każdy ma rodzinę, znajomych. Ja jestem w stanie namówić jakieś 20 osób na 1%.

Warto próbować wbić się na wykop plus koniecznie akcja na fejsie i każde możliwe inne media fora itp.

Nie zakładamy nowej fundacji tylko przystępujemy do istniejącej ale jak widać trochę to trwa. Na faceboocku juz Jasiu się ogłasza.

Kurczę, mam problem z tym 1 % w pracy. Nic nie mogę zrobić legalnie.
Macie tą fundację już?
Pamiętajcie, że firmy rozliczają się cały luty...marzec to już po ptokach.
Jak cos macie to dawajcie. Im szybciej tym lepiej. Ja trochę przetrzymam w pracy.

1 % dla Jasia :
KRS: 0000037904
cel: 23854, Gliniecki Jan

Wszystkie inne datki można wpłaca