|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Domel
Dołączył(a): 28 paź 2012, 12:55 Posty: 940 Lokalizacja: Brzeg / opolskie
Auto:: Prelude EX
silnik: B20A5
|
znacie taki sposób na mycie samochodu? jeśli nie chciałbym wam polecić, bo sam zacząłem używać, jak dla mnie rewelacyjny produkt, po co lać hektolitry wody z myjki ciśnieniowej po której auto i tak nadal jest brudne, a przy tym bardziej podatne na korozję, użyj spryskiwacza przetrzyj szmatką, a drugą wypoleruj, a auto będzie się błyszczeć jak nigdy polecam produkt, którego używam carvalet http://www.carvalet.pl/sklep1/product_i ... cts_id=422 bo jest najtańszy na rynku i lepiej od razu brać 5 litrów, bo mała butelka się nie opłaca, taki kanisterek spokojnie wystarczy na 10-15 myć jedyną "wadą" tego produktu jest to, że na takie mycie trzeba poświęcić trochę czasu i kilka czystych szmatek ja używam tetry i mikrofibry do polerowania samochodu po czym trzeba je wyprać z brudu i są ponownie do użycia ogólnie polecam produkty tej marki, używałem już kilka m.in. ten nabłyszczacz do opon http://www.carvalet.pl/sklep1/product_i ... cts_id=104 po którym opona znowu staję się czarna i błyszcząca w tym wypadku butelka 0,5l starczy na długo, jest bardzo wydajny
_________________
|
24 lip 2015, 12:11 |
|
|
nikolai66
Dołączył(a): 05 gru 2012, 18:00 Posty: 505 Lokalizacja: Wołczyn
Auto:: ba,cb,ab
silnik: 12/16v.
|
Ja zużywam własnie hektolitry wody (nie mam licznika, myję na swojej posesji) i na taki środek raczej nigdy nie przejdę . Na dworze +30, i raczej trudno jest - wg opisu - latać od razu z polerowaniem zanim zaschnie.. Jeśli już jestem w myjni bezdotykowej , czy jak to się tam zwie, nie myję nigdy proszkiem, tylko od razu wybieram opcje spłukania lub tylko nabłyszczania, przecieram całe auto gąbką lub rękawicą z mikrofibry, ponownie spłukuję i tyle. Do opon polecam meguiar's - drogi, bardzo wydajny, efekt na zadziwiająco długi czas.
_________________ I n s t o c k W e t r u s t.
|
24 lip 2015, 15:53 |
|
|
Domel
Dołączył(a): 28 paź 2012, 12:55 Posty: 940 Lokalizacja: Brzeg / opolskie
Auto:: Prelude EX
silnik: B20A5
|
wodą zlejesz całe auto nawet te miejsca, które są podatne na korozję wszelkie łączenia śruba/nakrętka, łączenia listew i uszczelek, a ja spryskam tylko to co chcę umyć, przetrę jedną szmatką, a drugą wypoleruję, po myciu wodą pod ciśnieniem i nawet po dokładnym wytarciu i tak wypłynie woda ze wszelkich łączeń zderzaków, lamp, lusterek itp. i zrobią się zacieki, po drugie myję partiami nadwozie element po elemencie także o zaschnięciu nie ma mowy, nie twierdzę, że ta metoda jest idealna, ale jest ciekawą alternatywą zwłaszcza dla osób mieszkających w miastach, gdzie takie mycie można wykonać nawet na parkingu przed blokiem, nie trzeba nigdzie jeździć, czekać w kolejce itd. a efekt jest murowany, bo dodatkowo każdy element po małej polerce co do meguiar's znam dobrze tą markę, kolega używa ich chemii, jestem pod wrażeniem zwłaszcza wosku http://allegro.pl/meguiar-s-hi-tech-yel ... 87222.html
_________________
|
25 lip 2015, 0:19 |
|
|
drajwer
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 29 paź 2012, 8:35 Posty: 3267 Lokalizacja: Otwock
Auto:: forester SJ XT, lexus ct 200h
silnik: 2.0 DIT, 5ZR
|
Zabłoconego auta raczej takim środkiem nie umyjesz bo błoto pod szmatką tylko porysuje lakier. Ale na domycie lekko zakurzonego samochodu to bardzo dobre rozwiązanie. I nie robisz sobie błota pod domem.
_________________ Części do prelude III gen
|
25 lip 2015, 9:26 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|