mam automat w e36 i za hooy nie hamuje silnikiem Nieraz potrafię przejechać bardzo dużo metrów bez gazu nie tracąc przy tym praktycznie prędkości, bo automat sobie wrzuca wyższy bieg w celu "toczenia sie"
wrzuć heble z legenda , mało roboty a przynajmniej tarcza 282 zaczyna jakoś wyglądać
mam automat w e36 i za hooy nie hamuje silnikiem Nieraz potrafię przejechać bardzo dużo metrów bez gazu nie tracąc przy tym praktycznie prędkości, bo automat sobie wrzuca wyższy bieg w celu "toczenia sie"
wrzuć heble z legenda , mało roboty a przynajmniej tarcza 282 zaczyna jakoś wyglądać
Na razie te większe heble muszą poczekać, ponieważ mam dużo poważniejszą rzecz do roboty. Serducho wymaga ingerencji, ponieważ panewka, uszczelka pod głowicą, uszczelniacze zaworów i wiele innych... Póki co prela jest uziemiona do odwołania
Na razie te większe heble muszą poczekać, ponieważ mam dużo poważniejszą rzecz do roboty. Serducho wymaga ingerencji, ponieważ panewka, uszczelka pod głowicą, uszczelniacze zaworów i wiele innych... Póki co prela jest uziemiona do odwołania
Odpusc sobie remont tego a3 zapraszam po drugi silnik do Pily
mam automat w e36 i za hooy nie hamuje silnikiem Nieraz potrafię przejechać bardzo dużo metrów bez gazu nie tracąc przy tym praktycznie prędkości, bo automat sobie wrzuca wyższy bieg w celu "toczenia sie"
W końcu wypowiedział się ktoś kto jeździ automatem i wie, że hamowanie silnikiem jest tam niemal zerowe. Muszka, jaki masz tam silnik? Ja mialem kiedyś coupe 2.0 150KM i za cholere nie dalo sie nim bąka zakręcić.
mam automat w e36 i za hooy nie hamuje silnikiem Nieraz potrafię przejechać bardzo dużo metrów bez gazu nie tracąc przy tym praktycznie prędkości, bo automat sobie wrzuca wyższy bieg w celu "toczenia sie"
wrzuć heble z legenda , mało roboty a przynajmniej tarcza 282 zaczyna jakoś wyglądać
MOOHA, nie doczytales co napisałem. Nie po ściągnięciu nogi z gazu tylko naciśnięciu hamulca. Tez ci wrzuca wyższy bieg ?
Mały, a co ma wciskanie hamulca do biegów w automacie? Zawodowy kierowca a wypisujesz coś co Ci się wydaje, tak jakbyś chyba w życiu nie jechał automatem z hydrauliczną skrzynią. Miałem 3 beemki w automacie i ich skrzynie działały jak we wszystkich innych hydraulicznych automatach jakimi jeździłem - w hondach, mazdach i subaru. Skrzynia nie wie, że wciskasz hamulec. Jedyna rzecz jaka mnie czasem wkurza w automatach to właśnie brak hamowania silnikiem. Kiedy zjeżdżam z górki a auta przede mną jadą stałą prędkością albo zwalniają to trzeba cały czas trzymać nogę na hamulcu i co chwila przyhamowywać bo nawet przy prędkości 50 km/h auto jedzie na najwyższym biegu a po zdjęciu nogi z gazu obroty są na poziomie 1.200 obrotów czyli niemal tak jakbym wrzucił bieg jałowy. Skrzynia zrzuca biegi kiedy zwalniamy bo trudno żeby przy 20 km/h był wbity bieg pięty albo czwarty. Wtedy jest ... 3 czyli zero hamowania silnikiem. Taka jazda ma swoje plusy bo kiedy chcesz przyspieszysz to wciskasz gaz a kiedy chcesz zwolnić to hamulec. Zero szarpania co znacznie zwiększa komfort jazdy. A to właśnie dla komfortu kupuje się automaty. W związku z powyższym klocki w automatach zużywają się szybciej niż w manualach. I potwierdzi to każdy kto ma lub miał automata.
Dyskusja zaczęła się od tego, że pozornie prelude w automacie hamuje lepiej niż w manualu. Zwracam tu uwagę na słowo pozornie bo to ono jest kluczowe. Prawda jest taka, że w teorii powinna hamować trochę gorzej bo po pierwsze hamowanie silnikiem jest znacznie mniejsze a po drugie prela w automacie jest odrobinę cięższa. Tyle teorii. Porównujemy auta, które mają ponad 20 lat każde jest zużyte w innym stopniu. Odczucia z jazdy nie powinny być tu więc żadnym wyznacznikiem.
Jeździłem kilkoma automatami, teraz też mam automata i nie wiem skąd te teorie. Tu praktycznie nie ma hamowania silnikiem. Z resztą to powszechna opinia, że automat bardziej zużywa hamulce, bo trzeba ich częściej lub po prostu więcej używać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
Nieraz potrafię przejechać bardzo dużo metrów bez gazu nie tracąc przy tym praktycznie prędkości, bo automat sobie wrzuca wyższy bieg w celu "toczenia sie" 
