Forum użytkowników Hondy Prelude 3 Generacji





Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
wymiana łozyska przedniego koła 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lis 2012, 10:56
Posty: 807
Lokalizacja: Piła
Auto:: osobowe
silnik: spalinowy
Yreq napisał(a):
Plewis po przeczytaniu najpierw zrozum, potem odpisuj :P
Wiesz co to jest palnik i do czego służy? Może nawet taki posiadasz. w przeciwieństwie do prasy do łożysk

moja omyłka w czytaniu przyznaje ,ale to jest śmieszne ktoś kto nie ma pracy bedzie miał palnik???? no błagam... ,a piekarnik w chacie każdy ma :D

_________________
pozdrawiam Plewis


27 mar 2013, 15:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lis 2012, 21:59
Posty: 211
Lokalizacja: Czeladź
Auto:: Acura Integra
silnik: B18A1
a co szybciej załatwisz w razie W? Palnik czy prase?


27 mar 2013, 16:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lis 2012, 10:56
Posty: 807
Lokalizacja: Piła
Auto:: osobowe
silnik: spalinowy
Pan ŻyDeK napisał(a):
a co szybciej załatwisz w razie W? Palnik czy prase?

predzej pojade do mechanika i poprosze o wciśniecie łozyska jak powinno sie robic ,a nie kombinowanie jak koń pod górę,jakie jeszcze tu wyczytam możliwosci montażu łożyska :oops:

_________________
pozdrawiam Plewis


27 mar 2013, 16:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lis 2012, 21:59
Posty: 211
Lokalizacja: Czeladź
Auto:: Acura Integra
silnik: B18A1
masz rację, że to najlepsze wyjście aczkolwiek to podgrzewanie i mrożenie to najlepsza alternatywa dla osób które wolą robić same albo nie mają w najbliższym rejonie mechanika z prasą :) myślę, że na tym można by zakończyć tą rozmowę ;)


27 mar 2013, 16:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51
Posty: 635
Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
plewis napisał(a):
ktoś kto nie ma pracy bedzie miał palnik????

Jak ktoś nie ma pracy to powinien jej szukać a nie wymieniać łożyska :rotfl:
A poważnie, to takie palniki ręczne z wciskaną puszką to koszt 50-100PLN, więc prędzej znajdzie się ktoś z palnikiem niż z prasą.
Mnie też czeka renowacja zwrotnicy tylnej wraz z łożyskiem, które raczej u mechaniora będę zakładał, co nie zmienia faktu, że zamrażarka i palnik to nie jest zła metoda, tylko tania metoda jak ktoś nie ma pracy ani prasy ;)

_________________
Masz coś zrobić? zleć to komuś
Chcesz porządnie? zrób to sam


27 mar 2013, 16:42
Zobacz profil
Aktywny Zlotowicz, Organizator Zlotu 2013
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2012, 19:55
Posty: 417
Lokalizacja: Peachland, BC, Canada
Auto:: '90 Prelude SR, '89 Prelude Si 4WS
silnik: B21A1, B20A5
Apropo "zamrożenia łożyska". W Ani Acc właśnie ten patent stosowaliśmy przy montażu łożyska. Wchodzi o niebo lepiej niż bez jego schładzania. Obeszło się bez prasy.

Jakby kogoś interesowało czemu zmienialiśmy łożysko to napiszę. Mechanicy zmieniali tarcze i uszkodzili kurzochron na łożysku. W niedługim czasie dostała się tam woda i łożysko było kaputt.

Także jak ktoś mi pisze, żeby oddać auto do mechanika bo np. on ma prasę i zrobi to lepiej to mówię "nie dziękuję".

_________________
Trust me, I'm an engineer!


27 mar 2013, 17:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 gru 2012, 10:47
Posty: 278
Lokalizacja: Inowrocław
Auto:: P3G
silnik: B20A3
jasne ze wejdzie o niebo lepiej. pamietam z podstawowki jak pani podgrzala taki pierscien przez ktory przechodzila kulka.po podgrzaniu nie dalo rady.
ja z ojcem tez tak robilem w passacie b4.stare lozysko dalo sie wybic , nie wazne czy cale czy w czesciach.liczylo sie to ze nowe po zamrozeniu i podgrzaniu piasty wlazlo bez wiekszych problemow :)


27 mar 2013, 21:10
Zobacz profil
Aktywny Zlotowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2012, 0:28
Posty: 462
Lokalizacja: Białystok
Auto:: prelude 3gen 89', MR2 AW11
silnik: B20A5, 4A-GE
A jeszcze taka opcja. Zajść do mechanika z piastą z wybitym łożyskiem, dać mu to, dać w drugą ręke nowe łożysko i powiedzieć "Panie weź mi pan to wciśnij" i dać dyche na piwo. Myśle że w 80% przypadkach by zadziało. Przynajmniej ja bym sie na to pokusił :rotfl:


27 mar 2013, 21:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lis 2012, 10:56
Posty: 807
Lokalizacja: Piła
Auto:: osobowe
silnik: spalinowy
Abaddon napisał(a):
A jeszcze taka opcja. Zajść do mechanika z piastą z wybitym łożyskiem, dać mu to, dać w drugą ręke nowe łożysko i powiedzieć "Panie weź mi pan to wciśnij" i dać dyche na piwo. Myśle że w 80% przypadkach by zadziało. Przynajmniej ja bym sie na to pokusił :rotfl:

o tym cały czas myślałem pisząc moje posty.

_________________
pozdrawiam Plewis


27 mar 2013, 21:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lis 2012, 20:31
Posty: 187
Lokalizacja: Wałbrzych
Auto:: Prelude
silnik: B20A5
Ja napisałem o takiej możliwości a nie o tym, że tak lepiej ;)
Przedwczoraj w taki sposób z sąsiadem osadziliśmy łożysko w jawie 90, więc można ;)

_________________
Mój cel to "cofnąć czas" do 1989 roku :)


27 mar 2013, 21:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 gru 2012, 15:55
Posty: 54
Lokalizacja: Książki
Auto:: Prelude BA4/ Accord cg8/ Fiesta mk3
silnik: B20a7/9, f18b2, 1.3
Abaddon napisał(a):
A jeszcze taka opcja. Zajść do mechanika z piastą z wybitym łożyskiem, dać mu to, dać w drugą ręke nowe łożysko i powiedzieć "Panie weź mi pan to wciśnij" i dać dyche na piwo. Myśle że w 80% przypadkach by zadziało. Przynajmniej ja bym sie na to pokusił :rotfl:
Ja tez bo na prasie to właściwie minutka ale u mnie w powiecie by ci paru powiedziało "Panie ktos to rozbierał i ja mam to poprawiać? Trzeba było od razu przyprowadzić a nie teraz wymyślać" :mur: i blacharze też tak podchodza do podobnych sytuacji, ale mniejsza o to raz miałem baaaardzo zapieczone łożysko oczywiście sie rozpadło i ani drgnie i ojciec wzial spawarke el. i ustawił dosyc duża jak nie największą moc i po prostu przepalił ostrożnie obudowę łożyska w jednym miejscu, nie dużo siły młotek i poszło elegancko :yahoo:


27 mar 2013, 22:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2012, 19:38
Posty: 595
Lokalizacja: Podbeskidzie
Auto:: W budowie
silnik: Nie ma!!!
Grzejcie łozysko. Najlepiej do czerwoności. Niech się smar wytopi. 100 tysięcy na nim jak nic przejedzie ;) Co niektórzy kombinują jak konie pod górę... PRZEWAŻNIE każdy warsztat posiada prasę. Więc chyba lepiej dać na piwo mechaniorowi niż się ujeba... i na końcu zjebać łożysko. Bo się ktoś zapomni i wypcha łożysko wciskając piastę :P

_________________
czujesz motyw?
słońce, plaża, morze
nagle ktoś rzuca hasło, że papier toaletowy i mydło rzucili:)
Obrazek
Coco Jambo i do przodu...


27 mar 2013, 22:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 paź 2012, 12:55
Posty: 940
Lokalizacja: Brzeg / opolskie
Auto:: Prelude EX
silnik: B20A5
Mugen napisał(a):
Grzejcie łozysko. Najlepiej do czerwoności. Niech się smar wytopi. 100 tysięcy na nim jak nic przejedzie ;) Co niektórzy kombinują jak konie pod górę... PRZEWAŻNIE każdy warsztat posiada prasę. Więc chyba lepiej dać na piwo mechaniorowi niż się ujeba... i na końcu zjebać łożysko. Bo się ktoś zapomni i wypcha łożysko wciskając piastę :P


pytanie za 100 punktów, po co podgrzewać łożysko? :P

_________________
Obrazek


27 mar 2013, 22:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sty 2013, 13:13
Posty: 193
Lokalizacja: EPA
Auto:: Accord III
silnik: B20A2/A7
-Gdzie Ci robili łożyska?

- Aaaaa sam se zrobiłem.

- TA! Masz prasę?!?!

- Nie zamrażarkę i palnik...

A tak na serio to nawet przy pomocy młota da się osadzić nowe łożysko. Trzeba tylko myśleć co się robi i w co się uderza.

Dobra teraz pytanie do forumowych "kucharzy".

Czym zbijesz bieżnię łożyska z piasty?

Yreq napisał(a):


williams napisał(a):
Idąc tropem piasta do zamrażarki pomiędzy ćwiartką kurczaka, a mrożonymi warzywami...



Łożysko a nie piastę. Chyba, że masz zamrażarkę z funkcją piekarnika


Yreq czytaj ze zrozumieniem, taki fajny chłop a nie wie co po kolei się wprasowuje. PIASTA panie PIASTA do zamrażarki, musi się to obkurczyć żeby weszło W łożysko. Z kolei idąc dalej tropem "kucharzy" po osadzeniu łożyska w zwrotnicy należało by znowu wszystko razem opiekać palnikiem żeby sie rozszerzyło i ochoczo przyjęło piaste uprzednio poddaną obróbce termicznej zwanej zamrażaniem.
Ale to niesie konsekwencje w postaci
Mugen napisał(a):
Grzejcie łozysko. Najlepiej do czerwoności. Niech się smar wytopi. 100 tysięcy na nim jak nic przejedzie


Tyle z mojej strony.

_________________
...niech potomni wiedzą jakie to piękne samochody produkowali kiedyś Japończycy bo dziś już takich nie robią...


27 mar 2013, 23:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2012, 19:38
Posty: 595
Lokalizacja: Podbeskidzie
Auto:: W budowie
silnik: Nie ma!!!
Cytuj:
Czym zbijesz bieżnię łożyska z piasty?

Bieżnia Ci idzie z łożyskiem. Chyba że mówisz o bębnach :)

_________________
czujesz motyw?
słońce, plaża, morze
nagle ktoś rzuca hasło, że papier toaletowy i mydło rzucili:)
Obrazek
Coco Jambo i do przodu...


27 mar 2013, 23:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group szablony forum phpbb3

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL