PRELUDE3
http://prelude3web.com.pl/forum/

Ubytek opony
http://prelude3web.com.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=1174
Strona 1 z 1

Autor:  orlando [ 04 maja 2013, 10:45 ]
Tytuł:  Ubytek opony

Takie coś wczoraj odkryłem :| Konieczna jest wymiana opon, czy można coś z tym zrobić?

Autor:  plewis [ 04 maja 2013, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

jak trzyma powietrze i nie ma bąbla to można jeździć

Autor:  drajwer [ 04 maja 2013, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

Mimo wszystko nie zalozylbym takiej opony na przód.

Autor:  orlando [ 04 maja 2013, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

Z tyłu siedzi.

Autor:  Yreq [ 04 maja 2013, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

Jeżeli jest ze wzmocnionym profilem, to powinno spokojnie wytrzymać, ale tak czy inaczej na wulkanizacji powinni Ci to załatać, zabezpieczyć.

Autor:  nikolai66 [ 05 maja 2013, 1:26 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

orlando napisał(a):
Z tyłu siedzi.

To jeszcze gorzej.

Autor:  uaz555 [ 05 maja 2013, 10:51 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

Ja bym jeździł ale bym często obserwował czy jej nie wybula, jak zacznie sie coś w niej podnosić to w kosz, wulkanizator nic z tym nie zrobi.

Autor:  Mugen [ 05 maja 2013, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

Cytuj:
To jeszcze gorzej.

Wytłumaczysz mi czemu? Tak się składa że od kilku lat mam styczność z wulkanizacją samochodowa i zawsze ale to zawsze jeżeli jest taka sytuacja zakładamy oponę na tył. Oczywiście po konsultacji z klientem. Przecież jak Ci walnie opona z przodu to tracisz natychmiast kierowalność. Wracając do tej opony możesz ją podkleić od wewnątrz łatką na wszelki wypadek. Najlepiej podjedz do kogoś kto zajmuje się klejeniem na gorąco. Mimo że powietrze nie spier... Wypełni Ci ubytek i będziesz miał pewność ze nie strzeli.

Autor:  orlando [ 05 maja 2013, 22:38 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

Dzięki, tak zrobię.

Autor:  nikolai66 [ 06 maja 2013, 0:48 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

Mugen napisał(a):
Cytuj:
To jeszcze gorzej.

Wytłumaczysz mi czemu? Tak się składa że od kilku lat mam styczność z wulkanizacją samochodowa i zawsze ale to zawsze jeżeli jest taka sytuacja zakładamy oponę na tył.

To niezłe z was geniusze.
Najlepsze opony zawsze na tył. Jeśli nie wiesz czemu - to słabo się znasz na wulkanizacji, a Twoje lata praktyki poszły na marne.

Autor:  Młody ŁDZ [ 06 maja 2013, 12:13 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

Jak chcecie aby Wasze prelude wygladaly podobnie jak ta:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

to smialo zapraszam do zakladania takich opon na tyl. ;)

Autor:  Yreq [ 06 maja 2013, 12:15 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

:o To Preludą da się dachować?

Autor:  drajwer [ 06 maja 2013, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

nikolai66 napisał(a):
To niezłe z was geniusze.
Najlepsze opony zawsze na tył. Jeśli nie wiesz czemu - to słabo się znasz na wulkanizacji, a Twoje lata praktyki poszły na marne.

Nikolai, trochę racji masz ale nie do końca. To o czym piszesz - czyli zasada, że lepsze opony daje się na tylną os niezależnie od tego, która os jest napedzana - odnosi się do rodzaju bieżnika a raczej jego jakości a tym samym przyczepności. Tu jest mowa o uszkodzeniu mechanicznym i niewielkim ryzyku, że opona może strzelić podczas jazdy do wulkanizatora. A jak ma strzelić to lepiej mieć resztki kontroli nad pojazdem a ta jest możliwa kiedy mamy dwa kompletne koła z przodu. Taka sama zasada ma się do krzywych felg i jazdy na dojazdówce- dajemy je na tyl.

Autor:  Mugen [ 06 maja 2013, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Ubytek opony

Cytuj:
To niezłe z was geniusze.

I juz odbiegasz od tematu. Nie mówimy o oponach które mają lepszy bieżnik tylko uszkodzenie. Bo i tak każdy ma swoją teorię... Przeważnie lepsze opony zakłada się na oś napędzaną ale kto gdzie i jak sobie założy to jego własny dramat :P Ale ja nadal czekam na wyjaśnienie dlaczego lepiej mieć rozpierdzieloną oponę z przodu i stracić panowanie nad autem niż z tyłu i próbować wyjść z opresji??? What? :gwizdze: Jak mi to wytłumaczysz racjonalnie To ci przyznam rację... Na razie mnie nie przekonujesz.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/