Witam. Szukałem w manualu i nic nie znalazłem, szukałem w internecie i nie znalazłem odpowiedzi. Mam taki problem, wentylator chłodnicy nie działa przy włączonym zapłonie, jak wyłączę zapłon wszystko działa okej.. Co to może być??

Jeżeli chodzi o to, że włącza się dopiero po zgaszeniu nagrzanego auta, to jest normalne
Jeżeli chodzi o to, że przy włączonym silniku tak się nie dzieje, to już może być czujnik w chłodnicy het na dole koło korka

No tak to że włącza po zgaszeniu auta to wiadomo że może się zdarzyć ponieważ woda przestaje krążyć w układzie. Ale ja mam taki problem że silnik się przegrzewa a wentylator na zapalonym silniku niema szans żeby się włączył. Po prostu jak jest auto przegrzane około 100 stopni to wentylator się włącza dopiero jak zgaszę silnik, włączam zapłon-wentylator gaśnie, wyłączam- wentylator zaczyna chodzić.

Czujnik temperatury sprawny pewnie, tak samo wentylator, ale coś po włączeniu zapłonu zakazuje włączyć się wentylatorowi, tylko pytanie co to takie może być..

Tak jest to zbudowane i wuj.
Przy zgaszonym silniku kontrolę nad wentlem ma czujnik na grodzi, jak włączysz zapłon, to sterowanie przejmuje czujnik w chłodnicy.
Mnie dotknął ten sam problem, ale jestem nazbyt leniwy, żeby to zrobić
Popa po schematach Schemat prawdę Ci powie

Aaaa to teraz rozumie wiec zepsuty czujnik w chłodnicy będzie...

Dokładnie to próbowałem Ci wyperswadować
Czujnik możesz sprawdzić nagrzewając go do 90'C, wtedy powinien się zewrzeć.

Ma to na celu wychłodzenie komory silnika. Wyciągasz kluczyk i włącza się wentylator. Na jakieś 5min? U ciebie jak się przegrzewa silnik(ponad połowę wychodzi chociaż na zegarach?) to pewnie za każdym razem po wyciągnięciu się włącza wentylator.

A propo, ostatnio znajomy przyprowadził Xsarę Picasso, po kilku chwilach, minutach załączał się wentylator, wskaźnik temp na minimum. Patrzę na poziom - minimum. Ale coś mnie tknęło i dolewam płynu. I dolewam, dolewam, dolałem 2L(!) i dopiero stan zaczął się podnosić, winny okazała się konstrukcja zbiorniczka płynu wyrównawczego, fałszował wyniki. W ASO nawet sobie nie poradzili z tą usterką

Ale to tak na marginesie

No jechałem w korku i temperatura właśnie wyszła ponad połowe ito tak dosyć, wiec szybko zjechałem z drogi i wyłączyłem silnik i dopiero wtedy włączył sie wentylator, płynu mam odpowiednią ilość.

Przychodzi mi do głowy zapchana chłodnica.

w najgorszym wypadku może też być wywalona uszczelka pod głowicą, oby czujnik, który wskazał Yreq był tym najprostszym do wymiany elementem

Wymień czujnik w chlodnicy odpowiedzialny za załączanie wentylatora. Jeśli auto ci się grzeje to włącz ogrzewanie w aucie na maksa. Jak będzie leciało gorące i temperatura na wskaźniku zacznie spadać to obstawiam ten czujnik. Gorzej jak będzie leciało zimne tak jak w moim civicu. Wtedy nawet wróżka nie pomoże...

w civicu są 2 linki od ogrzewania, jedna idzie od panelu sterującego gdzieś tam do okolic pedalu gazu, druga od tego miejsca do przewodu przed nagrzewnicą. Obie linki ci się ruszają w całym zakresie??
Uaz odpowiednia ilość to ile?? mam nadzieję, że patrzysz w chłodnicy a nie tym dupnym zbiorniczku.
Mam teorię, że sprawdzasz poziom płynu w zbiorniczku a w chłodnicy nic niema lub po prostu czujnik masz zwalony.
Domel nawet gdyby to była uszczelka to wentylator by się włączał

Harry, nie chodzi o to, ze nie mam ogrzewania tylko o to, że jak się silnik przegrzewa to nagrzewnica jest zimna jakby w ogóle płynu w niej nie było. Jedną z teorii są mikropęknięcia w głowicy. Ale to nie o tym temat.

Poziom płynu oczywiście sprawdzam w chłodnicy:) Chłodnice już kiedyś przepłukiwałem przy okazji zmiany płynu chłodzącego. Wtedy co mi ta temperatura wyżej poszybowała to resztę korka pokonałem właśnie z włączonym ogrzewaniem z które leciało gorące powietrze, wiec to raczej ten czujnik padł:) Musze go zlokalizować:) Głowice kupiłem po remoncie i dobrze wyglądała, od remontu samochodu zrobiłem już 6 tyś i nic płynu nie ubyło.

ja też miałem zimną nagrzewnice (totalnie zimną), wypłukałem ją sodą kaustyczną i jest gorąco teraz.