Chechła i dusi się na rozgrzanym motorze
Autor |
Wiadomość |
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Przejrzałem cały dział techniczny i nie znalazłem nic pasującego a problem mam i to nie mały. Otóż jak silnik jest zimny, auto pali od strzała idzie jak burza(Co nie znaczy, że je pałuję), problem zaczyna się jak wskazówka bryknie o temperatury i zejdzie ssanie do jałowych obrotów. Pracuje trochę nierówno i jak dodam zdecydowanie gazu to w przepustnicy słychać taki syk i silnik zamiast wkręcać się przygasa, lub gaśnie. Jak gazu dodam powoli, to jakoś idzie. Jak jadę na niskich obrotach i przyspieszam, to często szarpie. powyżej 2-3k jest normalnie Zrobiłem tak: Krokowiec wyczyściłem, chociaż teraz(nie zawsze) na ssaniu mam falowanie Aparat wyczyściłem co pomogło, ale tylko w pewnym stopniu Dzisiaj bydo czyścił przepustnicę Dodam jeno, że motor mój to a5. Tak ten z dwiema sondami
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
13 lis 2012, 12:33 |
|
|
drajwer
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 29 paź 2012, 8:35 Posty: 3267 Lokalizacja: Otwock
Auto:: forester SJ XT, lexus ct 200h
silnik: 2.0 DIT, 5ZR
|
Pierwsza prawdopodobna sytuacja - zapłon (świece, kable WN, aparat) Druga - zawory. Ale wtedy by nie szarpał. Silnik jak jest zimny chodzi na ssaniu i dostaje bogatszą mieszankę. Dlatego wtedy wszystko jest ok.
Sprawdź też błędy.
_________________ Części do prelude III gen
|
13 lis 2012, 14:57 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Błąd był nr 12. Nie sprawdzałem, bo reset go usunął. kable wymienione, świece dzisiaj wykręcę. Aparat czyściłem, nie rozebrałem go na strzępy, bo nie mogłem zębatek czujnika ściągnąć, więc w miarę możliwości oczyściłem. Palec mnie zastanowił, bo był straszny nalot/korozja na nim-usunąłem, ale auto stało dość długo. Zapłon próbowałem ustawić i była dupa, bo żadnych znaków nie widziałem na kole. wiem, że powinny być 2 znaki: od rozrządu i drugi od zapłonu. To szarpanie jest takie, że jakby tracił moc/nie palił któryś cylinder. Zawory lekko poklepują na zimnym silniku, ale nie mocno
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
13 lis 2012, 15:49 |
|
|
drajwer
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 29 paź 2012, 8:35 Posty: 3267 Lokalizacja: Otwock
Auto:: forester SJ XT, lexus ct 200h
silnik: 2.0 DIT, 5ZR
|
Na kole masz znaki do ustawienia rozrządu a nie zapłonu. Zapłon ustawia się na lampę stroboskopową. Ale jest źle ustawiony to nic strasznego się nie dzieje. Jedynie odrobinę więcej pali.
_________________ Części do prelude III gen
|
13 lis 2012, 18:17 |
|
|
Harry
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 10 lis 2012, 18:07 Posty: 631 Lokalizacja: Koczargi Stare
Auto:: PRELUDE! BMW
silnik: B20A1
|
zmień palec i wyczyść trzpień w aparacie, u mnie było to samo i jak ręką odjął
|
14 lis 2012, 1:24 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Siedziałem długo ale pykło. Wyczyściłęm przepustnice i jest zajebista różnia a tyle kału w przepustnicy nigdy nie widziałem. Teraz tylko muszęsprawić coby obroty jałowe mniejsze były aniżeli 1,1k. Wie ktoś czym ustawia się i gdzie? Drajwer, a na co mam świecić tą lampą? Nie na teen otwor pod zaśleką przy kolektorze?
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
14 lis 2012, 2:41 |
|
|
Harry
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 10 lis 2012, 18:07 Posty: 631 Lokalizacja: Koczargi Stare
Auto:: PRELUDE! BMW
silnik: B20A1
|
na przepustnicy jest śrubka na śrubokręt płaski, nią regulujesz obroty
|
14 lis 2012, 9:03 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Dzięki. A wczoraj tak się jej przyglądałem i zastanawiałem czemu służy, po czym stwierdziłem: nie rusz, bo zepsujesz
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
14 lis 2012, 10:01 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Posiadłem wiedzę jak edytować posty, zostają one jednak niezauważone, więc napiszę nowegoBardzo się cieszę, ale skrzywdziłeś moje oczy tym żółtym kolorem / TuptuśAuto już się nie dusi po nagrzaniu, ale to jednak jeszcze nie koniec przeprawy. Wciąż zostaje ten krokowiec. Wyczyściłem go pieczołowicie [przynajmniej tak mi się zdaje] i dopiero wtedy zaczął znowu falować na ssaniu. Falował tak w zeszłym roku, potem przestał i po wyczyszczeniu ku mojej uciesze znów zaczął. Teraz pytanie: #1 czy go źle wyczyściłem, czy może jest zepsuty? [choć słyszałem, że to prawie niemożliwe] #2 czy da się jakoś regulować obroty na ssaniu? bo nie wiem czy 2000 to nie za dużo. #3 i ostatnie, czy może być coś głębiej usyfione, że tak się dzieje (mam na myśli wnętrze PGM-FI)
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
16 lis 2012, 16:01 |
|
|
AnnS
Administrator
Dołączył(a): 03 lis 2012, 10:54 Posty: 123 Lokalizacja: Siedlce
Auto:: ACC
silnik: F18A3
|
Zatankuj na innej stacji i zobacz czy pomoże. Ostatnio podobne objawy miała większość służbowych samochodów i niestety mój ACC także (a wcześniej tak ładnie chodził). Powód jeden - wszystkie tankowały na tej samej stacji -> paliwo było przechrzczone.
|
16 lis 2012, 16:43 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
To już sprawdzone. W zasadzie po czyszczeniu ustało na dwa dni i znowu się zaczęło. I sprawia to teraz wrażenie aparatu. Już nie mam sił. mam stary aparat w domu. Wezmę go rozbiorę na kawałki, odrestauruję i założę. Jeszcze muszę tak po Wrocławiu jeździć
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
17 lis 2012, 18:35 |
|
|
Fuego3
Administrator, Ożyrok, Szmata zlotowa
Dołączył(a): 18 lip 2011, 15:37 Posty: 739 Lokalizacja: Ohlau, Ślůnsk
Auto:: CRV II
silnik: K20A4
|
Jesteś z Breslau? Współczuję Yreq, uzupełnij dodatkowe pola profilu, może kiedyś się przydać. A co do tematu, mi kiedyś spadła sprężynka z wtyczki od wtryskiwacza. Wyglądało, że wszystkie siedzą na miejscu, ale podczas jazdy działy się cuda na kiju. Dopiero jak chytłem za kazdą, to okazało się , ze jedna jest luźna. Dużo pracy to nie wymaga a może akurat trafiłem
|
17 lis 2012, 18:44 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
ze Świebodzic. Nie myslić ze Świebodzinem i gigantycznym Aragornem We wtyczki wątpię, ale sprawdzę. Zastanawiam się, czy może wtryski nie są zasyfione. Jakie są przeważnie objawy zanieczyszczonych wtrysków? Jak ruszałem kiedyś wtyczką od wtrysku, to spostrzegłem, że cały wtryskiwacz się kręci razem z wtyczką, czy to normalne?
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
17 lis 2012, 19:14 |
|
|
Fuego3
Administrator, Ożyrok, Szmata zlotowa
Dołączył(a): 18 lip 2011, 15:37 Posty: 739 Lokalizacja: Ohlau, Ślůnsk
Auto:: CRV II
silnik: K20A4
|
Nie wiem czy normalne, ale u mnie tez tak jest
|
17 lis 2012, 19:22 |
|
|
Harry
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 10 lis 2012, 18:07 Posty: 631 Lokalizacja: Koczargi Stare
Auto:: PRELUDE! BMW
silnik: B20A1
|
tak, to normalne Byłem kiedyś w świebodzicach u znajomego
|
17 lis 2012, 20:17 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|