Miał może ktoś z tym problem?
Objawy są takie, że wskazówki szaleją. Raz wskazują dobrze, raz oszukują, raz latają po całej skali lub nie wskazują nic. Do tego robi się lekka choinka, lekko palą się wszystkie lampki. Komp pokazuje błąd czujnika.
Gdzieś czytałem że można spróbować przeczyscic czujnik cokolwiek to znaczy
W manualu słabo jest pokazany, nie mogę cholery zlokalizować.
Może ktoś coś poradzi, nakieruje? Pzdr

proponuję najpierw sprawdzić masę
ostatnio grzebaliśmy u Kalaha przy tylnych światłach i brak masy na wiązce objawiał się żarzeniem kontrolek.

Masa jest git brak masy nie miałby wpływu na wariacje wskazówek... Ale dziś w trasie stwierdziłem że coś może nie łączyć, bo jeb.. i zadziałało dobrze przez chwilę
Potrzebowałbym lokalizację speed sensora to sprawdzę czy nie ma gdzieś przerwy

speed sensor jest w skrzyni biegów mniej więcej z tyłu na łączeniu skrzyni z blokiem, ale jeśli Ci szaleją wskazówki i masz choinkę to gdzieś masz z masą nie teges na 99%... wystarczy że Ci zrobi się nalot pod masą i już lipa z przewodzeniem...

No ok... Ale czemu wskazuje taki błąd? Szukać wszystkie połączenia masy czy przede wszystkim przewód pod deską rozdzielczą?

Wyczyść masy odchodzące od wiązki, głównie te pod marką. Speed sensor jest na skrzyni dosłownie nad półosiami w okolicach filtra powietrza

Prośba o aktualizację, usterka usunięta? Co pomogło? Mam to samo w kwestii wskazówki, kontrolki mam w porządku.

na razie nie miałem czasu myślę, że u mnie są dwa problemy
1. speed sensor zgodnie z błędem - działają obroty, paliwo i temperatura - skacze lub oszukuje prędkość
2. wszystko wariuje (łącznie ze sterowaniem szyberdachu) ze względu na hmmm problemy masowe jak wskazują koledzy ale lub/raczej problem z wiązką

Czy speed sensor moze miec wplyw na cos wiecej niz pomiar predkosci/licznika? Po bezproblemowym przejechaniu ok 15km samochod gasnie i przez kilka minut nie daje sie odpalic (tylko na popych) i tak za kazdym razem. Po paru minutach odczekania problem znika i pozniej znow jedzie normalnie.
Swieci blad 17, nie dziala w ogole predkosciomierz i nie liczy km. Wlasnie dostalem sie do speedsensora, czy da sie fizycznie sprawdzic jego dzialanie? Przypuszczalem ze ta iglica wychodzaca ze skrzyni powinna sie krecic przy kreceniu kolem ale nic takiego nie zachodzi. Czy zle pojmuje jego funkcjonowanie?

Ja stawiam na przekaźnik pompy paliwa.