co ma piernik do wiatraka, wymiana aku nie mogła mieć wpływu, jeżeli już to może być problem z masą, że gdzieś ucieka

jedz chłpie do warsztatu, a nie wypisujesz bo szkoda strzępić klawiatury

Widać wszyscy ale tylko mądrzy w pisaniu

Nie mamy na forum jasnowidzów. Jak mi się auto psuje i nie czuję się na siłach żeby samemu do tego zajrzeć to jadę do warsztatu. To nie jest wymiana klocków hamulcowych. Nie jest to też jakaś awaria, która jest częsta i nam znana. W III gen o tym nie słyszałem. Czasami winny jest przekaźnik pompy paliwa ale wtedy gaśnie nie tylko na ciepłym. A może rozrząd przestawiony? Jest tyle opcji, które trzeba sprawdzić, że najlepiej zlecić to komuś kto ma wiedzę i narzędzia.

A co ma rozrząd to wymienionego akumulatora?

Przed wymianą akumulatora wszystko było dobrze ( nie gasł itd.) Po wymianie dwa dni zaczął gasnac

1. odłącz akumulator na godzinę.
2. sprawdź ładowanie.
3. podmień aparat zapłonowy na 100 % pewny i sprawny .

Tez zacząłem obstawiać aparat zapłonowy skoro na benzynie i gazie gaśnie a akumulator byl nawet dłużej odłączony a ładowanie jest prawidłowe

Bo chodzi i nagle coś cyknie i gasnie

Idąc Twoim tokiem myślenia - wymień akumulator na stary i po dwóch dniach wszystko powinno wrócić do normy.
Ja bym przestał doszukiwać się zależności bo po pierwsze wymiana akumulatora nie powinna mieć wpływu na jazdę, po drugie gaśnięcie nastąpiło po dwóch dniach a nie od razu a po trzecie auto jest stare i wszystko ma prawo się sp...dolić.

Poradzę sobie juz bez twoich rad

Nie obrażaj się bo nie ma powodu.
Jeśli liczyłeś, że ktoś Ci napisze, że dwa dni po wymianie akumulatora auto gaśnie bo to to i tamto to zmień dilera.
Wyciągnij wnioski z tego co przeczytałeś. Wstaw auto do kogoś kto ogarnia stare japońce i po kłopocie. Tak jak pisałem i nie ja jeden - to nie jest jakaś typowa usterka. Może pierdoła a może coś więcej. To forum prelude a nie "samochód marzeń". Tu trzeba się trochę samemu wysilić.

Ja się nie obrażam bo nie mam o co.
Jak pisałem na samym początku to nie jest mój samochód tylko sąsiadki i chciała go oddać do warsztatu ale jak usłyszeli honda to obrazu na nie.
Dla twojej wiadomości mam wiedzę na temat samochodów i co mogłem sprawdzić to sprawdziłem i nic nie znalazłem dlatego napisałem tutaj

Kolego, jesteś lekko bezczelny.

Liczysz, że wejdziesz na forum, napiszesz dwa zdania i ktoś Ci poda powód Twoich problemów.

Przede wszystkim jesteś tutaj nowy, więc należałoby troszkę więcej pokory na początek. Po drugie zapewne auto naprawisz i więcej Cię tutaj nie zobaczymy.

Po trzecie najważniejsze - nikt z nas nie prowadzi warsztatu na tele-poradę.

Masz problem - możemy Ci co najwyżej pomóc w naprowadzeniu problemu, ale pełną diagnozę uzyskasz jak pojedziesz to warsztatu.

Skoro już taki z Ciebie fachura to czemu nie zacząłeś od najbardziej prozaicznej rzeczy - skoro przed wymianą AKU tego nie było, to może nowe AKU daje zwarcie?

PS. Co za czasy, żeby trzeba było łopatologicznie ludziom tłumaczyć takie rzeczy...

Koniec tematu. Poradziłem sobie bez waszych uwag itd. Zegnam

Ufff...i dobrze jednak się dało

Strasznie nie lubię takich bucy... chce porad, ale ich nie słucha, chce rozwiązanie problemu, ale najlepiej żeby ktoś przyjechał, zrobił i jeszcze pocałował pierścień
Najgorsze jest to, że jest co raz więcej takich ludzi, którym "SIĘ NALEŻY" Wszedłem na forum, to pomagajcie!

ech...