Dzisiaj majstrowałem trochę przy mojej hondzie i znalazłem kilka detali które mnie zastanawiają.
sinik b20a9 16v


Ad1
Zaglądamy do puszki filtra po wyjęciu fitra. U mnie jest otworek przez który pewnie śmiga wichura... czego mi tu brakuje?

Foto 1.

Ad2
Patrzymy na puszkę filtra z zewnątrz. Odkryłem ciekawy patent zastosowany do zaślepienia wyjścia do puszki powietrza umieszczonej z tyłu silnika. Wydaje mi się ze przez to mój silnik wydawał dziwny ryk przy schodzeniu z obrotów, w każdym razie zastanawia mnie jakie mogą byc wady tego ze nie mam tej puszki z tyłu.

Foto 2.

Ad3
Zaglądamy do przepustnicy i widzimy syfek jak na foto. Czy to kwalifikuje przepustnicę do czyszczenia?

Foto 3



Z góry dzięki za pomoc.

doczyszczenia co jakiś czas opary oleju bedą sie na przepustnicy osiadały i w kolektorze ssącym-to normalne

Ad.2 Brakuje ci rezonatora powietrza który znajduje się pod kolektorem ssącym .

Tak wygląda kompletny dolot w A9



Co do przepustnicy, to czyszczenie zawsze coś poprawi. Syfi się przez Odmę, od pokrywy głowicy idzie wężyk do dolotu. Zamiast wężyka kup filtr na odmę.

nie wiem dlaczego, ale niektórzy twierdzą, że to zbędna rzecz, ja też tego nie mam pod maską

dzięki za podpowiedzi, przepustnicę już poczyściłem.

Cięgle mnie zastanawia jednak ten otwór w dolocie. Teoria mówi że dolot ma być szczelny od wlotu po kolektor więc po co ten otworek?, czy nie było tam jakiegoś korka gumowego np. który miałby podpierać filtr na środku?a ja go nie mam? może ktoś chciałby sobie sprawdzić stan swojego filtra i by zerknął co ma u siebie będę bardzo dźwięczny

ja nie zaglądałem pod maskę jak to u mnie jest, ale może tam właśnie był podłączony rezonator czy się mylę?

Rezonator był podłączony w miejscu zaślepionym woreczkiem i opaską- pokazanym przez autora.
Ta dziurka w puszce - na foto, widać wgłębienia, którymi może spływać zebrana woda, ostatecznie trafiając do tej dziurki i spływając poza obudowę filtra.
Podobne wgłębienia są w podłodze po ściągnięciu wykładziny.
Zaraz ktoś napisze ''jak to - spływ wody w układzie dolotowym i to przy filtrze ? ''
Nie wiem, tak myślę.
Weź zaślepkę i po sprawie. Po co w to wnikać.

no właśnie wnikam ponieważ nie wiem czy to ma tak być, bo mi nikt nie potwierdził, sprawę drążę bo mam rozebrane auto i nie mam możliwości sprawdzić jak zaslepię czy bedzie lepiej czy gorzej -a ogólnie szukam przyczyny czemu moja honda nie idzie tak jak powinna zwłaszcza na wysokich obrotach wiec czepiam się wszystkiego..

za dużo razy naciskasz wyślij i każde kliknięcie zatwierdza się na nowo do wysyłki, wystarczy raz kliknąć i odczekać dłuższą chwilę, tak niestety to działa na tym forum i trzeba się do tego przyzwyczaić

Straaaaszznie mi muli jak cokolwiek piszę w postach..

Racja. ale trza przywyknąć

A ta dziura w puszce, to nie jest przypadkiem otwór do mocowania puszki?

Jak już ktoś słusznie zauważył ten otwór to odprowadzenie wody. Czy powinna tam być jakaś gumka - nie pamiętam. Znajdę czas to zerknę jak to powinno wyglądać fabrycznie. Na pewno jednak ten mały otworek nie ma wpływu na osiągi.

Ta dziurka ma tam być, i tak jak napisałem wcześniej, spływa tamtędy zebrana wilgoć.
Przez tą dziurkę NIE LECI DO SILNIKA BRUDNE POWIETRZE.
Dlaczego ? Spójrz na filtr - od spodu jest BLACHA, nie bez powodu zresztą.
Widziałeś w ogóle swój filtr powietrza ? Przyjrzałeś mu się ?
Czy jeździsz bez filtra, bo wtedy lepiej mruczy ?

Przyglądałem się filtrowi, ma on ciemny ślad na spodniej blasze od brudnego powietrza, które wpada przez tą dziurkę
Obecnie mam ją zaklejoną ale nie uważam by to miało jakiekolwiek znaczenie dla pracy silnika :p

Mój problem już rozwiązany , zawór bypass się nie otwierał a przyczyną był padnięty komp, który nie dawał masy na blackbox'a.

Rozwiń nieco ten bypass? za co odpowiada? co daje?