MODEL: Polski Fiat 126p 1991 FL
SILNIK: 650ccm 2 cylindry, ogólnie szatan no
UKLAD DOLOTOWY:stock
UKLAD WYDECHOWY: Sportowy Wupex
ELEKTRONIKA i ELEKTRYKA: diodowe podświetlenia wnętrza
UKLAD NAPĘDOWY: seria
ZAWIESZENIE: Dość mocno sklepany resor, tylne sprężyny ucięte o zwój, skrócone tylne odboje, gumy usztywniające w sprężynach
UKLAD HAMULCOWY: stock, bębny pomalowane na czerwono
BODY-KIT: dymione lampy z przodu i kierunki z tyłu, dwa światła cofania, maska w roście, wąski zderzak z przodu(tył in progress), stickerbomb, bagażnik na dachu (niestety nie bardzo oldschoolowy, ale swój klimat ma
)
FELGI:stockowa stal pomalowana na pomarańczowo, ranty czarne. Opony to Dębica Frigo 135/60R12
ŚRODEK: short shifter, skórzana gałka z Audi 80,
CAR-AUDIO: Radio Alpine, oldschoolowe i do tego bardzo dobrze gra
W przedniej półce głośnik Alphard, a na tylnej półce dwie kolumny MSI (takie jak montowali w maluchach
)
Plany:tylna klapa w roście, na wiosne trochę ogarnąć blache, boczki i podsufitka w czarną alcantare, może jakieś 13tki, a oprócz tego kompletować i zakładać jakieś spoko taile z epoki i cieszyć się jazdą szczególnie w zimie
Auto kupione, żeby jakoś przejeździć zime jako zastępstwo dla Preli i przy okazji do zabawy na śniegu. Po zimie miałem go sprzedać lub zezłomować, jednakże zostaje ze mną i będzie stopniowo ulepszany
Auto ma mega klimat, pali dużo mniej niż Honda i daje dużo radości z jazdy i roboty przy nim (wszystko idzie kupić do 50zł, a większość rzeczy przy odrobinie szczęścia idzie ogarnąc za darmo
)
Po kupnie:
Fitment
Mała przygoda z barierka na salmopolu
Having fun
Na dniach wrzuce aktualne foto z bagażnikiem