Autor |
Wiadomość |
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
MODEL: Polift '91 na bazie EX'a jeśli się nie mylę KOLOR: Yellowstone z palety Mesia SILNIK: F22B8 z podtlenkiem LPG UKLAD NAPĘDOWY: zgodny z zaistniałym silnikiem UKLAD DOLOTOWY: kibelrura w bandażu i stożek UKLAD WYDECHOWY: przelot + dedykowany z kwasówki na końcu ZAWIESZENIE: nieglebiona seria, kompletne poliuretany i 4WS UKLAD HAMULCOWY: seria z 16v bez ALB na szczęście. ŚRODEK: elegancki z nienachalnymi czerwonymi elementami, trzypunktowe pasy z tyłu, zegarek z klapką i przełącznik od gazu, który __ zrobił furorę wśród miejscowych Hondziarzy ELEKTRONIKA i ELEKTRYKA: elektryczne szyby, lustra ponadto ogrzewane, centralny zamek + bagażnik otwierany z pilota, pomodzone __ podświetlenia w desce. Ponadto od kilku dni sleepy eyes i customowe retractory AUDIO: radio Sony, niby stare, ale gra bardzo dobrze i jest z tych, co się jeszcze nie psuły na potęge. Głośniki z przodu: Magnaty ze __ zwrotnicami i osobnymi piszczałkami. Z tyłu: nieco zmęczone Magnaty BODY-KIT: dokładka z tyłu, sleepy eyes, rozszerzona mimika i owiewka szyberdachu Koła: 16" na profilu 55. Niby balon, ale idealnie wypełnia nadkole, oddala nieco miskę od zagłady o komforcie nie wspominając. __ Na zimę jakieś stalowe mikro 14" z jeszcze większym balonem PLANY: -Przede wszystkim pogonić rudą paskudę, która miejscami daje o sobie znać -Założyć resztę JDM'owych kopconych szyb, które dostałem wraz z bolidem -Konwersja na przelifta, czyli przód przed, tył po. Kierownica koniecznie z kwadratowym znaczkiem, nad zegarami i tapicerką foteli się waham. -Dokładka na zderzak z przodu i na progi przy okazji coś dosztukować -Ledy out, albo je zakamuflować, coby w oczy nie kuły -Felgi ze starej Pralki odrestaurować i założyć -A z takich fanaberii, to marzy mi się trzecie światło stopu w blendzie -aha i jeszcze póki mam szczątki starego 16v pouzupełniam wnętrze o wszystkie szesnastkowe duperele takie jak podświetlenie _ stacyjki, nawiew na jajka i co tam ładnego znajdę. Musiały mi plecy nawalić i uziemić w domu, żebym się w końcu zabrał za redakcję owego wątku. Zbiegło się to szczęśliwie ze zdjęciami z nieplanowanej sesji, także na początek starczy Foty niestety pokalane moim wizerunkiem Nie dostałem zdjęć samego auta
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
28 paź 2014, 23:03 |
|
|
szwagier
Aktywny Zlotowicz, Organizator Zlotu 2013
Dołączył(a): 10 lis 2012, 19:55 Posty: 417 Lokalizacja: Peachland, BC, Canada
Auto:: '90 Prelude SR, '89 Prelude Si 4WS
silnik: B21A1, B20A5
|
Cieszę się jak dziecko z powstałego wątku Cóż mogę powiedzieć... dbaj!
_________________ Trust me, I'm an engineer!
|
29 paź 2014, 20:06 |
|
|
Glina
Aktywny Zlotowicz, Organizator Zlotu 2012
Dołączył(a): 01 maja 2012, 21:23 Posty: 525 Lokalizacja: Czersk
Auto:: Prelude BA4
silnik: B20A9 , J35A1
|
Wszystko pięknie ale czemu konwersja przodu na przedlifta ? Ja wiem ze przedlift jest ładniejszy bo sam choruje na przedlifta, ale jakoś nie widzi mi się przeróbka. Albo polift albo przedlift, ale to tylko moje skromne zdanie. Dobrze że prelka została na forum Życzę miłego i bez awaryjnego eksploatowania
_________________PRACOWNIA TAPICERKI SAMOCHODOWEJ -CZĘŚĆI DO P3G Dla forumowiczów zniżka !!! tel:503789900
|
29 paź 2014, 20:57 |
|
|
wujo
Dołączył(a): 12 lis 2012, 20:31 Posty: 187 Lokalizacja: Wałbrzych
Auto:: Prelude
silnik: B20A5
|
Super, jak będziesz kiedyś się wybierał na W-ch to daj znać, z chęcią bym zobaczył.
_________________Mój cel to "cofnąć czas" do 1989 roku
|
01 lis 2014, 11:23 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Wiem, że to trochę niehistorycznie polift z frontem przedlifta, ale nie chcę i nie mam co startować do żółtych blach. Przeróbka tyłu z kolei to niemałe przedsięwzięcie, poza tym do tego koloru poliftowe lampy dobrze pasują a przód z polifta mi po prostu nie leży. Wydaje mi się, że taki przelift może się ciekawie prezentować Spoko. Nie omieszkam się pochwalić. Twój numer mam (jeśli zmieniałeś to podeślij nowy) zgadamy się
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
01 lis 2014, 12:19 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
No i doczekała się Żółtaczka buby Byłem w piątek we Wrocławiu, wyjeżdżałem z autostrady i jakiś ćmul za mną stwierdził: jaka ładna Honda, Polo jej w dupę. Na szczęście nie ma tragedii, do wymiany jest prawa lampa i mocowania zderzaka. I tu pojawia się pytanie, czy mimo różnic przedlift/polift w zderzaku i lampach z tyłu wsporniki zderzaka podejdą z przedlifta?
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
04 mar 2015, 18:59 |
|
|
Armagedon
Aktywny Zlotowicz
Dołączył(a): 16 lis 2012, 0:28 Posty: 464 Lokalizacja: Białystok
Auto:: prelude 3gen 89', MR2 AW11
silnik: B20A5, 4A-GE
|
Tego nie pamiętam, chyba są takie same ale widzę, że naprawa nie będzie polegała tylko na wymianie wzmocnienia zderzaka, bo wgieło ci trochę ścianę bagażnika i pociągnęło prawą lampę...
|
06 mar 2015, 23:33 |
|
|
cisek33
Dołączył(a): 15 lis 2012, 19:52 Posty: 215 Lokalizacja: PRA - DGR
Auto:: CG2
silnik: J30A1
|
się klepnie i będzie OK
_________________Ciche auta zabijają dzieci
|
07 mar 2015, 19:07 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Ścianę faktycznie lekko wgięło po środku, a lampa jest dociśnięta zderzakiem, podejrzewam, że miejsce osadzenia powinno być ok. ale naprawdę dowiem się jak ściągnę.
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
08 mar 2015, 11:50 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Niedawno pralka zaczęła gubić i/lub palić olej i to naprawdę spore ilości. Przy wysokich obrotach w kabinie strasznie waliło olejem. Podejrzewałem, że zaczęła palić olej, choć nie powinno się tak stać nagle a stopniowo. Niedawno jak na domiar złego straciłem pracę i znalazłem nową w Niemczech, do wyjazdu tylko tydzień a ja jestem w dupie, bo nie udało mi się całkiem jeszcze rozwiązać problemu. Jakiś czas temu zacząłem szukać przecieku i poza spoconą miską ujrzałem to nawet nie wiem kiedy i gdzie urwałem kawałek obudowy sprzęgła. Musiało się to stać jak miałem założone 14" zimówki. Największy mój błąd do tego auta. Na tych kołach też ściągnąłem sobie pewnego razu cały wydech o złożoną blokadę parkingową I choć sprzęglo działą bez zarzutu, to miska była mocno spocona (widać było, że w przeszłości była łatana) Znalazłszy wyciek kupiłem uszczelkę, olej i filter, żeby go zlikwidować. Co do spalania oleju z wydechu nic nie było widać, żadnego smrodu oleju, czy chmury, (chociaż ostatnio kolega jadący za mną mówił, że czuł olej). spod korka oleju też nie dmuchało spalinami, okazało się, że olej rzygał z filterka założonego na breather koło odmy. dlatego też w środku tak waliło olejem. Filterek uszczelniłem, uszczelkę miski i olej zmieniłem, ale mam wrażenie, że coś jest nie tak Może jestem przewrażliwiony, ale mam wrażenie, że po wymianie jest nadciśnienie w komorze korbowej, jak odkręciłem korek oleju i przyłożyłem kartkę zaraz była cała w oleju. Niby nie wypycha korka ani bagnetu, ale sporo oleju się unosi(spalin nie czuć) Poza tym auto jedzie normalnie. Umyłem miskę od spodu, przejechałem się kawałek dość ostro i niestety na misce pojawiło się nieco świeżego oleju. Dzisiaj postaram się wejść pod auto i sprawdzić, czy to miska, czy niedajboże uszczelniacz wału od strony pasowego Jak najpewniej sprawdzić czy w komorze jest nadciśnienie? wie ktoś? Czy Mgiełka oleju może być spowodowana tym, że wlałem za dużo oleju? (nie było widać po bagnecie, bo na ściankach było dużo oleju i syfił bagnet za każdym razem jak go wsuwałem) dopiero następnego dnia dało się odczytać, chociaż na ściankach dalej było sporo oleju. W końcu wlałem całe 5L. Jak najlepiej zdiagnozować czy coś boli me f22? badanie kompresji? próba olejowa? Boje się, że coś może być nie halo a wtedy podróż 1000km do Raichu może być nierozsądna
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
09 sie 2015, 13:03 |
|
|
nikolai66
Dołączył(a): 05 gru 2012, 18:00 Posty: 506 Lokalizacja: Wołczyn
Auto:: ba,cb,ab
silnik: 12/16v.
|
5l oleju za dużo do tego silnika. Nie rozumiem jaki problem miałeś z odczytaniem stanu oleju na bagnecie.. Jeśli chodzi o wymianę uszczelki miski, wymieniałem 2 mc temu w C27A1 , gdzie uszczelka jest płaska, bez silikonu , dokręciłem dokładnie na moment podany w manualu + 1 Nm. i nawet nie odpalałem silnika- postał dwa tygodnie z zalanym olejem i się uszczelka spociła..
_________________ I n s t o c k W e t r u s t.
|
09 sie 2015, 13:24 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Po prostu rurka w której jest bagnet jest cała zachlapana olejem od środka. Znalazłem właśnie rozpiskę dot. ilości oleju i jeśli jest wiarygodna, to nieco przesadziłem http://autosotua.com/olej-silnikowy/honda/odyssey.htmlpowinno być 3,8, ale doczytałem, że wymieniając filter są już 4L a ja ponadto wyciągałem michę, w której zostaje jeszcze trochę oleju. A ponadto też potwierdziłem, to co zaczęło mi chodzić po głowie, że nadmiar oleju powoduje nadciśnienie. Co z kolei może wydmuchać nadmiar odmą a w gorszym wypadku simeringami. Stąd też zachlapana rurka bagnetu. Idę zaraz sprawdzić stan i odsączyć nadmiar. Mam nadzieję, że nie zdążyłem jeszcze nic wydmuchać/uszkodzić
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
09 sie 2015, 14:37 |
|
|
Piotraasss
Dołączył(a): 06 gru 2012, 22:44 Posty: 106 Lokalizacja: Szczecin
Auto:: Prelude III BA4 Lexus GS430 Lancer EVO VI itp
silnik: H22A , 3UZ , 4G63T
|
Czemu za dużo? U mnie w H serii mam zalane delikatnie powyżej maks. żeby podczas zapierniczania w zakrętach czy pod górę silnik byl zawsze smarowany , a H seria jest wrażliwa, nie wiem jak F. Lepiej zalać więcej jak za mało. I na temat tego żeby więcej zalać mówiło mi to kilka juz osób.
|
09 sie 2015, 14:39 |
|
|
Yreq
Dołączył(a): 12 lis 2012, 8:51 Posty: 635 Lokalizacja: Świebo
Auto:: Polift 4WS
silnik: F22B (SOHC)
|
Delikatnie za dużo nie zaszkodzi, Ale do H-serii nominalnie wchodzi 4.8 do F-serii(bez V-tec'a) zaś 3.8. Z filtrem i miską niech będzie 4 - 4.1. A litr oleju to już nie jest delikatnie Oby tylko nie było za późno
_________________ Masz coś zrobić? zleć to komuś Chcesz porządnie? zrób to sam
|
09 sie 2015, 14:58 |
|
|
nikolai66
Dołączył(a): 05 gru 2012, 18:00 Posty: 506 Lokalizacja: Wołczyn
Auto:: ba,cb,ab
silnik: 12/16v.
|
_________________ I n s t o c k W e t r u s t.
|
09 sie 2015, 17:03 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|