Kochani...przepraszam,że dopiero teraz...ale dopiero do siebie doszłam po Zlocie.
Dziękuję, że przyjechaliście...każdego roku choć już coraz mniej...ale jesteście.
Dziękuję nowo przybyłym:
MISTRZOWI Stand -UPu Kubie i Kasi ps. Barmanka zawsze wiedziałam, że ludzie którzy mają Honde są zajebiści.Dzięki Wam zlot był pełen śmiechu. Odkryłam,że nie mam normalnego zdjęcia w Waszej obecności-na wszystkich jestem zgięta w pół...ze śmiechu
Green Shadow miło Cię było poznać, następnym razem dziecko będzie jeszcze większe to już popłyniemy razem. Pozdro dla żony Karoliny i znajomych.
Paula i Armagedon - szał rozrywkowy, na następny zlot to już zapłacę, abyście tylko przyjechali. Super impreza z Wami.
Aga ogromnie się cieszę, że byłaś z dziewczynami.Tak trzymać.
Rychu -chciałabym Ci podziękować za miłą noc...ale znowu nic nie było
ale dzięki, że jesteś z nami.
Fuego-szmato najukochańsza zlotowa, bez Ciebie nie ma zlotu, nie wyobrażam sobie.
Żaba mój mały imigrant, miał najdalej ale dojechał, chodź bez Preli ale był. Szacun. Pozdrów Maseraka-liczymy, że kolega będzie się rozkręcał na każdym zlocie coraz bardziej.
Buziaki też dla Huberta i jego trzech super dziewczyn.
Harry- jakże się cieszę, że tak dorastasz na moich oczach...już nie palisz fajka co 3 minuty, zaczełeś używać grzebienia i mydła, choć dalej jeździsz tym czym nie powinieneś ale i dziękuję, że wciąż jesteś. Juti buziaki dla Ciebie - tak trzymaj. Masz dobry wpływ na niego.
Adam -twoja opowieść o jagodziance tak długo pozostanie w mym sercu... od zlotu sprawdzam każdą jagodziankę. Buziaki i dzięki za to drewno na opał Achillesie.
Pozdrawiam również namiętnie Żancie i mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy
I tradycyjnie najbardziej choć na końcu największe podziękowania dla ONANIZATORA.
Muszę wam powiedzieć,że tak bardzo się wczuł w role onanizatora, że tylko 2 razy z nim spałam przez cały zlot.Dramat Drajwer starzeje się.
Ale tak na serio -Dziękuję kochanie
za świetny zlot,perfekcyjną organizację,twój angaż. I za każdy wieczór który siedziałeś przed laptopem zajmując się organizacją zlotu nie poświęcając mi uwagi i czasu.
Ale tak dobrze Ci to wyszło...że za rok też się poświęcę
Buziaki kochani i mam nadzieję...do następnego zlotu!!!
Kicia.